Bóg Dziecina w żłobie leży
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Bóg Dziecina w żłobie leży |
Pochodzenie | Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych |
Redaktor | Karol Miarka |
Wydawca | Karol Miarka |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Mikołów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały dział I |
Indeks stron |
Bóg Dziecina w żłobie leży, * Na tem zimnie bez odzieży; * Rzecz od wieków niesłychana; * Sługa z Pana.
Pójdźmyż wszyscy na te dziwy, * Gdzie Bóg człowiek ledwie żywy. * Drży Niemowlę, mróz srożeje, * Nikt nie grzeje.
Koral jagód wybledniały, * Boże lica zawiędniały, * Kryształ w oczach już się ścina, * Panny Syna.
Skoczmy rześko po pacholę, * Nie chuchaj Nań z osłem wole; * Zagrzejem to Dziecię, dziatki, * W domu Matki.
Tatuleńku po kolędzie, * Niech u ciebie Jezus będzie: * Niesieć dary na Swem łonie, * Na twe skronie.
Z tem Dzieciątkiem dzieciom Twoim, * Pozwól Matko być wesołym. * Zabawiem się, poigramy, * Potańcujem, zaśpiewamy.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Karol Miarka (syn).