<<< Dane tekstu >>>
Autor Ołeksandr Ołeś
Tytuł Baśń nocy
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów ukraińskich
Data wyd. 1913
Druk Księgarnia Wilhelma Zukerkandla
Miejsce wyd. Lwów — Złoczów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
BAŚŃ NOCY.

Śpisz, kochanko moja? wstań!
Noc wokoło — srebrne morze!…
Pójdź, o luba, wypłyń w morze…
Śpisz, kochanko moja? wstań!

Ja po ziemi szedłem w dzień,
Teraz chodzę po dnie morza!…
Co to? sen?! w głębinach morza?
Wszak po ziemi szedłem w dzień —

Co za dziwy?! gdzieś na dnie…
Czy możliwe? mknie rzeczułka…
Tu pod wodą mknie rzeczułka!…
Co za dziwy gdzieś na dnie?


Lśnią jabłonie — biały kwiat…
Zapach kwiecia — fale morza…
Gdzieś na dnie jasnego morza
Lśnią jabłonie, biały kwiat!

Bądźże mi rusałką w noc!
Siądź, schyl lica, słuchaj pieśni,
Słuchaj słów — szalonej pieśni…
Bądź rusałką w cudną noc!

Słyszysz? — ptasząt woła śpiew
W baśń — z komnaty, z łóżka — w morze…
Pójdź, o luba, płyńże w morze, —
Słyszysz? — ptasząt woła śpiew!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ołeksandr Ołeś i tłumacza: Sydir Twerdochlib.