Baby, placki i mazurki/Ciastka parzone z kremem lub bez kremu

<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucyna Ćwierczakiewiczowa
Tytuł Baby, placki i mazurki
Podtytuł Praktyczne przepisy pieczenia chleba, bułek, placków, mazurków, tortów, ciastek, pierników i t. p.
Wydawca Jan Fiszer
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia W. Cywińskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

18. Ciastka parzone z kremem lub bez kremu. Z ciasta wyżej opisanego robią się ciastka z kremem lub zwyczajne obarzanki duże, posmarowane lukrem przezroczystym. Gdy ciasto wystygnie, po wyrobieniu go z jajami, wyrzucić je na stolnicę, posypaną mąką, okulać z lekka w tej mące na podłużny gruby wałek, i pokrajać nożem, maczanym w mące, na kawałki, nadając im rękami okrągłą formę. Blachę wysmarować bardzo cienko masłem, bo inaczej smażą się nie pieką, co przy każdem cieście ma miejsce. Można nawet bez smarowania kłaść na blachę, układać jedno obok drugiego i zaraz wstawić do gorącego prawie jak na francuskie ciasto pieca, pilnując, aby się nie zrumieniły; jeżeli piec dobry, w 10 minut powinny być gotowe. Zaraz po wyjęciu z pieca posmarować piórkiem przezroczystym lukrem. Gdy przestygną, przekroić ostrym nożem płasko, wyjąć miękisz ze środka ciastek i nakładać łyżką srebrną ubitą kremową śmietankę z cukrem. Na 20 ciastek wziąć kwaterkę śmietanki kremowej, w ubitą wsypać najwyżej ćwierć funta cukru (pudru) z wanilją, koniecznie przesianego. Można robić okrągłe duże obarzanki lub esy, smarując je tylko po wyjęciu lukrem. Bardzo też są dobre małe, cienkie, okrągłe obarzanki, które, kładąc do pieca, włożyć w usiekane drobno migdały z cukrem, pilnując, żeby się nie spaliły. Wyborne ptysie z tegoż ciasta na gorąco, smażone na fryturze, na leguminę do szodonu (patrz 365 obiadów, wydanie 21).


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucyna Ćwierczakiewiczowa.