Baby, placki i mazurki/Ciasto parzone
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Baby, placki i mazurki |
Podtytuł | Praktyczne przepisy pieczenia chleba, bułek, placków, mazurków, tortów, ciastek, pierników i t. p. |
Wydawca | Jan Fiszer |
Data wyd. | 1908 |
Druk | Drukarnia W. Cywińskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
17. Ciasto parzone. Pół funta masła klarowanego lub młodego, pół kwarty wody i łyżkę niepełną cukru zagotować, a gdy się gotuje, sypać potrosze na wolnym ogniu pół kwarty mąki pięknej, mieszając łyżką przez kilka minut, póki od rondla nie odstanie. Wyłożyć masę na miskę i zaraz wbić jedno całe jajko, a po wystudzeniu jeszcze sześć lub siedem jaj, za każdem dobrze wyrabiając ciasto łyżką i wsypać jeszcze łyżkę cukru. Gdy ciasto dobrze wyrobione, rozciągnąć je nożem na blasze, masłem wysmarowanej, na grubość noża i zaraz pokrajać na duże czworograniaste ciastka, z których to kawałków po upieczeniu wytworzą się rozmaite esy-floresy, przez rośnięcie wypukłe, krzywe itp. Zaraz po rozsmarowaniu posypać grubo drobno siekanymi migdałami, wymieszanymi z cukrem, i wstawić w gorący piec. Pod blachą nigdy się dobrze nie udadzą. Z tej proporcji będzie ogromny półmisek.