Baby, placki i mazurki/Tort chlebowy wykwintny

<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucyna Ćwierczakiewiczowa
Tytuł Baby, placki i mazurki
Podtytuł Praktyczne przepisy pieczenia chleba, bułek, placków, mazurków, tortów, ciastek, pierników i t. p.
Wydawca Jan Fiszer
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia W. Cywińskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

81. Tort chlebowy wykwintny. Wziąć 16 żółtek, utrzeć z funtem cukru miałkiego; łut gorzkich migdałów oparzyć, utrzeć na tarce i domieszać do bitych żółtek. Wziąć dobrze wypieczonego chleba razowego, pokrajać w plasterki, ususzyć w wolnym piecu, następnie utłuc w moździerzu, przesiać przez gęste sito (tej mąki powinna być cała kwaterka), dobierać jej po łyżce do utartych żółtek i po łyżce ubitej piany z owych 16 jaj. Piana powinna być bardzo gęsta, a tort wiercić trzeba w chłodnem miejscu. Gdy wszystka piana i mąka wyjdzie, włożyć całe ciasto do formy tortowej, wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Wstawić w wolny piec na małą godzinę. — Wyjąwszy z pieca, wyrzucić na grubą bibułę, położoną na czemś miękkiem, a gdy ostygnie, przekroić dużym płaskim nożem na połowę płasko i każdą z nich polać bardzo suto sokiem, jaki kto ma, tak, aby ciasto wszędzie dobrze nasiąkło. Oddzielnie na tej samej formie upiec cienkie, kruche ciasto na spód z proporcji pół funta mąki, ćwierci funta masła, ćwierci funta cukru i jednego jajka. Upieczone ciasto posmarować masą migdałową — położyć jedną połowę tortu, na to drugi raz posmarować masą z migdałów, przykryć drugą połową tortu i polukrować pomadką czekoladową. Kto nie lubi masy migdałowej, może ją zastąpić marmoladą owocową.
Na masę migdałową wziąć trzy ćwierci funta migdałów obranych, doskonale utłuczonych, następnie uwierconych z trzema ćwierciami cukru i czterema całemi jajami. Gdy to dobrze uwiercone, posmarować, jak wyżej, tort dwa razy, złożyć i polukrować. Tort taki jest wilgotny cztery tygodnie.
Na lukier czekoladowy połamać w kawałki pół funta czekolady, wlać w nią cztery łyżki śmietanki i postawić na blasze, żeby się czekolada rozpuściła. Wtedy wsypać ćwierć funta cukru, włożyć łyżeczkę młodego masła, mieszać z 15 minut na wolnym ogniu, żeby dobrze zgęstniało, i zaraz, póki ciepłe, polać grubo na tort.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucyna Ćwierczakiewiczowa.