Betyar
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Betyar |
Pochodzenie | Wybór poezyj |
Wydawca | Wydawnictwo Dzieł Tanich A. Wiślickiego |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Przeglądu Tygodniowego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Władysław Sabowski |
Tytuł orygin. | Gyors a madár, gyors a szélvész |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
BETYAR.
Szybkim wiatr jest na przestworzu i ptak wśród obszarów,
Szybką błyskawica,
Ale szybciej pędzi konno po stepie madyarów
Betyar latawica.
Skradł klacz rano w Keczkemecie, z nim zmrok zachodzi
Już z kradzieży plonem
Nie ulękły bystrą rzekę spiesznie w bród przechodzi
Aż pod Sent-Martonem.
Jutro sprzeda Feherswarze klacz i chwilę spędzi
Na mohorycz w szynku,
Ledwie szklankę swą wysuszy, znowu konia zwędzi
Na tym samym rynku.
A pojutrze w Beczkerecie, wciąż w takiej ruchawce
Goniąc za zdobyczą,
Znajdzie się na innym koniu... na drewnianej ławce
Gdzie rózgami ćwiczą.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Sándor Petőfi i tłumacza: Władysław Sabowski.