Co mi mówiła matka
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Co mi mówiła matka |
Pochodzenie | Upominek z prac Stanisława Jachowicza |
Wydawca | Jarosław Leitgeber |
Data wyd. | 1902 |
Miejsce wyd. | Poznań |
Źródło | Skany na commons |
Indeks stron |
Kiedym wyjeżdżał z domu, matka ukochana,
Łzami zalana,
Temi mnie żegnała słowy:
»Świat ci się otwiera nowy,
Inne ujrzysz zwyczaje, innych ujrzysz ludzi.
Niech cię pozór nie ułudzi,
Wracaj myślą do tej chatki,
Gdzieś wychowan od swej matki.
Jej troskliwość śledź oczyma,
Nigdzie drugiej matki niema.
Choć cię czasem połajała —
Dobro twe na celu miała;
Zdadzą ci się jej przestrogi.
O, nie był to sędzia srogi,
Była to matka, mój synu!...
Pamiętaj, niech z każdego poznam ciebie czynu.«
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Jachowicz.