Czech co sie Tatarow nie bał

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mikołaj Rej
Tytuł Czech co sie Tatarow nie bał
Pochodzenie „Figliki“
wydanie z r. 1574
Wydawca Wiktor Wittyg
Data wyd. reprint 1905
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
 

Cżech co ſie Tátárow nie bał.

CZech ieden ná Podole iechał kozakowáć,
Y pocżął ſie s ſwym męſtwem dziwnie wyſtáwowáć.
Dziwuiąc ſie iż ſie tych boicie ſzypikow,
Albo w tych to kołpacżkoch máłych pácholikow.
Potym kilká w kołpacech w chroſcie záſádzili,
A Cżechá ná przeiedzkę s ſobą námowili.
Krzykną oni háy háy háy, łuki tu trzáſkáiąc,
Cżech przez ſtaw co naproſciey, brodu nie pátrzáiąc.



 

Cżech co sie Tatarow nie bał.

CZech ieden na Podole iechał kozakować,
Y począł sie s swym męstwem dziwnie wystawować.
Dziwuiąc sie iż sie tych boicie szypikow,
Albo w tych to kołpaczkoch małych pacholikow.
Potym kilka w kołpacech w chroscie zasadzili,
A Cżecha na przeiedzkę s sobą namowili.
Krzykną oni hay hay hay, łuki tu trzaskaiąc,
Cżech przez staw co naprosciey, brodu nie patrzaiąc.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.