Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Konserwa z borówek czyli czernic
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Konserwa z borówek
czyli czernic.
Dojrzałe, ładne, dorodne borówki, sypać lekko w kompotiery, przesypując je suto miałkim cukrem. Na litrę borówek wziąść cukru do przesypywania pół kilogr. i ćwierć. Borówki nie otrząsać i nie napychać w kompotiery, tylko nasypawszy je lekko, przykryć pęcherzem lub papierem albuminowym. Obwiązać kilka razy ciasno sznurkiem, wstawić w kociołek z zimną wodą i gotować od zagotowania się wody w kociołku minut dwadzieścia pięć, do trzydziestu. Po ugotowaniu odstawić z kociołkiem i dopiero po dobrym ostygnięciu słoików, wyjmować je z wody. Można również i syropem przestudzonem zalać borówki, tylko także nie trzeba je ani upychać, ani otrząsać. Nalane syropem trochę króciej się gotują. — Konserwa z borówek jest nadzwyczaj zdrowa i bardzo dobra.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Wanda Malecka, Florentyna Niewiarowska.