Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Konserwa z wiśni
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Z każdego gatunku wisień tak samo jak z każdego gatunku śliwek, można robić konserwy. I tak z wiśni czarnych, jek i czerwonych. Najlepsze jednak na konserwy są wiśnie łutówki lub tak zwane hiszpanki. Można je robić z pestkami lub bez pestek wedle upodobania. Na pół kilogr. wisień wziąć pół kilogr. cukru zrobić syrop gęsty, porąbawszy cukier w drobne kawałki i wlawszy z półtory szklanki wody. Na wrzący i wyszumowany syrop wrzucić wiśnie i trzymać je na ogniu z pięć minut. Potem odstawić, a gdy przestygną dać w kompotiery. Obwiązać ciasno pęcherzem lub papierem albuminowym i wstawić w kociołek z sianem, nalawszy zimną widą. Potem postępować dalej jak wyżej w uwagach o gotowaniu konserw podano. Gotować od zagotowania się wody w kociołku dwadzieścia minut. Dobrze jest także piec je w rurze pod blachą, jak wyżej w uwagach podano. Można także turowe wiśnie, nasypawszy w kompotiery, zalewać od razu gęstym syropem, obwiązać potem kompotiery pęcherzem lub papierem albuminowym i gotować w kociołku lub piec w bratrurze. — Również są bardzo dobre.