Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Sok żurawinowy
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Sok żurawinowy, najlepszy jest z żurawin przemarzniętych i dlatego najlepiej go robić w grudniu, bo wtedy żurawiny są najsłodsze. Wsypać w kamienny duży garnek kilka liter żurawin i wsunąć je w ciepły piec zaraz po chlebie, uważając jednak, aby piec był tylko ciepły, a nie za gorący. Mnie więcej, muszą żurawiny z sześć do siedmiu godzin pozostać w piecu, aby sok dobrze z siebie puściły. Wtedy zlać sok ostrożnie, nic nie wyciskając i przecedzić przez muślin lub sitko. Zrobić osobno syrop z jednego kilograma cukru i dwóch szklanek wody, a gdy zakipi wlać do niego przygotowany sok i gotować razem do zwykłej gęstości soku, starannie szumując. Ostudzony zupełnie zlać do przygotowanych czysto wymytych i wysuszonych butelek i przechować w suchej i chłodnej spiżarni. Z żurawinami trzeba jeszcze ostrożnie postępować, jak z porzeczkami, bo bardzo wiele części galaretowych posiadają. Uważać przedewszystkiem, żeby je za długo nie smażyć.