Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Sok agrestowy

<<< Dane tekstu >>>
Autor Florentyna Niewiarowska
Wanda Malecka
Tytuł Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków
Podtytuł oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p.
Data wyd. 1880
Druk Drukarnia Narodowa (Manieckich)
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Sok agrestowy.

Agrest użyty na sok musi być bardzo dojrzały, prześcigły. Obrać go ze szypułek, oczyścić ogonki i utłuc na miazgę, najlepiei w stępie. Potem dać do rzadkiego woreczka, związać woreczek sznurkiem i zostawić tak „aby sok wolno ściekał, o ile sam ścieknie. Sok który sam ścieka jest przeźroczy, bardzo ładnego koloru i można go zaraz zlewać do butelek, zakorkować, zalać korek lakiem lub obwiązać pęcherzem i postawić do kociołka z zimną wodą, lejąc w kociołku wody do pół butelką. Gotować od zagotowania się wody w kociołku z półgodziny. Butelki wyjmować z kociołka dopiero wtedy, gdy woda wystygnie i przechować w suchej i chłodnej piwnicy, — W miarę potrzeby gotować z cukrem i używać.
Sok z agrestu nigdy tak nie ścieknie, aby nie zostało się dużo gronek z sokiem, przetłuc więc ten pozostały agrest jeszcze raz włożyć do woreczka i pod kamieniem wycisnąć. Potem zlać do dużego słoja, obwiązać słój papierem, porobić w nim dziurki i postawić na słońcu na oknie. Niech tak stoi, dopokąd się nie wyklaruje, co nie raz trwa i dwa tygodnie. Wtedy przecedzić go przez czystą szmatkę, wlać do butelek, wrzuciwszy do każdej parę kawałeczków skórki cytrynowej, butelki dobrze zakorkować, włożyć do zimnej wody w kociołku, obłożyć sianem i gotować od zagotowania się wody w kociołku dwadzieścia minut. Przechować w suchej i chłodnej spiżarni. — Sok taki używa się do auszpików, sosów, galaret i t. p. Zastąpić może nawet cytrynowy i jest przytem trwały i tani.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Wanda Malecka, Florentyna Niewiarowska.