[41]Do jaskółki.
Czego latasz wciąż w kółeczko
Taka smętna i ponura,
Moja mała jaskółeczko,
Jaskółeczko czarnopióra?
Ty coś zwykle jest swawolna,
Czegoś dzisiaj posmutniała?...
Gdybym była jak ty, wolna,
Och! inaczejbym bujała!...
Czego kręcisz wciąż główeczką,
Taka smętna i ponura,
O czem marzysz, jaskółeczko,
Jaskółeczko czarnopióra?
[42]
Czego dziś wraz z siostrzyczkami
Nie używasz twej swobody,
I nie gonisz się z wiatrami,
I nie muskasz skrzydłem wody?
Czy na niebie grozi chmura?
Czy się boisz o gniazdeczko,
Biedna moja jaskółeczko,
Jaskółeczko czarnopióra?...
Choć horyzont się zachmurza,
Choć się zwolna zbliża burza,
Choć wiatr huczy, ach mój Boże!
Cóż ci smucić się pomoże?...
Wnet zabłyśnie znów słoneczko,
I uśmiechnie się natura,
Więc wzleć w górę, jaskółeczko,
Jaskółeczko czarnopióra!