Draba Mnich na sądny dzień pozwał

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mikołaj Rej
Tytuł Draba Mnich na sądny dzień pozwał
Pochodzenie „Figliki“
wydanie z r. 1574
Wydawca Wiktor Wittyg
Data wyd. reprint 1905
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
 

Drabá Mnich ná ſądny dzień pozwał.

MNich ſzedł s ſuknem do miáſtá, by cał ſzyć kápicę,
Potkał Drabá ná drodze, cżyſtą ſzubienicę.
Y urznął mu poł ſukná, á Mnich ſie zátrwożył,
Łáiąc mu ná ſądny dzień, rok záwity złożył.
A on mu oſtátek wziął, mowiąc: iż ty roki,
Już záſię odwołano, dáley przez Proroki.
A ia do tego cżaſu, owa ſie wſpomogę,
Jednániem ſie przed roki, s tobą zgodzić mogę.



 

Draba Mnich na sądny dzień pozwał.

MNich szedł s suknem do miasta, by cał szyć kapicę,
Potkał Draba na drodze, czystą szubienicę.
Y urznął mu poł sukna, a Mnich sie zatrwożył,
Łaiąc mu na sądny dzień, rok zawity złożył.
A on mu ostatek wziął, mowiąc: iż ty roki,
Już zasię odwołano, daley przez Proroki.
A ia do tego czasu, owa sie wspomogę,
Jednaniem sie przed roki, s tobą zgodzić mogę.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.