Encyklopedja Kościelna/Antonin Pobożny

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Encyklopedja Kościelna (tom I)
Redaktor Michał Nowodworski
Data wyd. 1873
Druk Czerwiński i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

Antonin Pobożny (Antoninus Pius), ur. 86 r. po Chr. w Lanuvium, stopniowo doszedł do najwyższych godności w państwie Rzymskiém, i w końcu adoptowany został przez cesarza Adrjana i za cezara przybrany. Już za czasów Adrjana okazał się piękny charakter Antonina; tak naprzykład, wstawieniem się swojém ocalił życie wielu senatorom, skazanym na śmierć przez Adrjana, i samego cesarza, który ciężką złożony chorobą, chciał sobie życie odebrać, gorącémi prośbami i wymową od zamiaru samobójstwa odwiódł. Na tronie imperatorów zasiadłszy, Antonin (138—161), niby drugi Numa Pompiljusz, zyskał sobie imię „ojca ojczyzny.“ Zdobiły go bowiem najpiękniejsze cnoty monarsze: bojaźń Boża, mądrość, sprawiedliwość, miłość ludzi i pokoju. Trzymał się ściśle zasady, którą często powtarzał: „wolę jednego obywatela ocalić, niż tysiąc nieprzyjaciół życia pozbawić:“ Przez 23 lat jego rządów, państwo Rzymskie cieszyło się pokojem, zakłóconym zaledwie dolatującém do Rzymu echem drobnych utarczek przeciwko Maurom, brytańskim rozbójnikom, Germanom i Dakom. Jego zdanie: „że monarcha nie może mieć nic na wyłączną własność, lecz wszystko dla dobra publicznego poświęcić winien,“ było prawdą w jego życiu: z prywatnej szkatuły wspierał Antonin nietylko pojedyńczych ludzi, lecz całe osady i prowincje, a w stosunkach domowych wielką prostotą się odznaczając, w razie potrzeby, nawet skarbowi publicznemu przychodził w pomoc. Pod tym znakomitym cesarzem los chrześcjan stał się znośny. Rozmaite nieszczęścia, które się zdarzyły za panowania Antonina, jak wylew Tybru, trzęsienie ziemi w Grecji i na wyspach Archipelagu, przypisywali wprawdzie poganie zemście obrażonych przez chrześcjan bogów i wielkie ztąd przeciw ostatnim panowało rozjątrzenie. Antonin dzielnie prześladowaniu zapobiegł i zabronił mieszkańcom Grecji, a mianowicie: Laryssy, Tessaloniki i Aten, na chrześcjanach złość swoją wywierać; może być, iż do tego skłoniła cesarza Apologja, przez św. Justyna, w obronie chrześcjan napisana. U Euzebjusza (H. E. IV, 13) przechował się reskrypt, od Antonina mający pochodzić. W reskrypcie tym jest powiedziane: „jeżeliby i na przyszłość ktoś o to miał być niepokojony, że jest chrześcjaninem, to oskarżony ma być uwolnionym od odpowiedzialności, gdyby nawet był rzeczywiście chrześcjaninem, a oskarżyciel ma być do kary pociągnięty.“ Autentyczność tego edyktu podawana jest wprawdzie w wątpliwość, i być może, iż celem obronienia chrześcjan przeciwko późniejszym prześladowaniom, odwoływano się do mylnie Antoninowi przypisywanego edyktu. Dowodem jednakże jest i ta okoliczność łagodnego postępowania cesarza Antonina z chrześcjanami, gdyż w przeciwnym razie, nie przypisywanoby mu tak korzystnego dla chrześcjan edyktu. (Fritz).J. N.