Encyklopedja Kościelna/Benedykt XII
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom II) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Benedykt XII, Jakób de Nouveau, przezwany Fournier, syn piekarza z Saverdun nad rz. Ariège, wszedł do zakonu cystersów, został opatem, biskupem w Pamiers, a potém w Mirepoix. Ośmnastego Grud. 1327 r. jego poprzednik Jan XXII († 4 Grud. 1334 r.) mianował go kardynałem kapłanem, a od swego habitu otrzymał przydomek kardynała białego. Swą erudycją teologiczną i prawną, jako też działalnością biskupią, wielkie sobie pozyskał znaczenie. Był on trzecim Papieżem, rezydującym w Avignonie; został wybrany jednomyślnie 20 Grud. 1334 r., gdy Jan Comminge, kardynał, biskup z Porto, zrzekł się papieztwa dla tego, że nie chciał przyjąć warunków stronnictwa francuzkiego, usiłującego przeszkodzić powrotowi Papieża do Włoch. I Benedykt XII nie zgodził się na te warunki, bo jako Papież czynny i prawy jasno widział to, czego nie dostawało Kościołowi, i starał się wszystkiemi siłami temu zaradzić. Jeden z ośmiu jego bjografów u Baluzjusza, wynosi go nad wszystkich poprzedników tego imienia i wysławia jego wielką pobożność, pokorę i gorliwość w wypełnianiu powinności. Nazajutrz po swym wyborze rozdzielił on 100,000 fl. ubogim kardynałom, koronował się 8 Stycznia 1335 r. w kościele avignońskim dominikanów. Na drugi dzień po koronacji wydał encyklikę do wszystkich biskupów i panujących i list do opatów zakonu cystersów. Dziesiątego tegoż miesiąca wydalił on z Avignonu wielką liczbę duchownych intrygantów oblegających dwór papiezki w nadziei otrzymania nowych benificjów, którym przykazał, aby na Oczyszczenie Matki Boskiej znajdowali się już na miejscu swojej rezydencji; ci tylko mogli pozostać dalej przy dworze, którzy mieli słuszny i przez Papieża uznany powód. Od 24—30 Stycznia zajmował się rozbieraniem próśb kardynałów, a 31 Maja odwołał wszystkie komendy katedralne i opackie, wszystkie expektatywy, prócz kardynalskich i patrjarszych, które ostatni Papieże rozdali. Żeby zapobiedz w przyszłości nadużyciom, nakazał zrobić spis wszystkich próśb przez niego przyjętych, a konstytucją z 18 Grud. 1335 r. (Mansi t. XXV p. 297) ograniczył należność dawaną wizytatorom. Nakoniec, inną konstytucją z 19 Grud. 1339 r. zniósł nadużycie, pozwalające kandydatom do beneficjum składać egzamen przez innych (Bull. mag. t. I p. 274, Lugd. 1692). Zajmując się tak ważnemi reformami, jednocześnie zwrócił swoją myśl na pytanie, obudzone przez Jana XXII, o stanie świętych w niebie i potępionych w piekle przed zmartwychwstaniem ciała. Już w r. 1335, w kazaniu swém 2 Lutego przyznawał on świętym jasne widzenie Boga, przed sądem ostatecznym, a 4 Lutego wezwał on wszystkich stronników opinji swego poprzednika, aby wyłożyli swe pobudki. Szóstego Lipca kazał, na zgromadzenia teologów i kardynałów, swe własne dzieło: „De statu animarum ante generale judicium“ i 12 pytań (quaestiones) w tymże przedmiocie, czytać i roztrząsać. Nakoniec, 29 Stycz. 1336 r. wydał konstytucję Benedictus Deus (Mansi t. XXV p. 985), rozstrzygającą to pytanie, później jeszcze dokładniej traktowane na soborze florenckim (sess. ult.) i trydenckim (sess. XXV). Dnia 6 Lipca 1335 r. stanęli przed Benedyktem wysłańcy Rzymu, którym on przyrzekł wrócić do Włoch, nie oznaczając jednak czasu powrotu. Na jednym też z publicznych konsystorzów wyraził on swe postanowienie przeniesienia Stolicy Apostolskiej do Bolonji, jeżeliby mieszkańcy tego miasta obiecali mu posłuszeństwo i wierność; lecz okazały się nieprzychylnemi doniesienia posłów, mających zbadać usposobienie mieszkańców Bolonji i państwa Kościelnego. Opór Bolończyków trwał nawet aż do 1340 r. Benedykt w tym czasie zbudował w Avignonie wspaniały pałac, na miejscu dawnego biskupiego, dla siebie i kardynałów. Raynald i większa część historyków utrzymują, że Filip VI, król francuzki, i kardynałowie (Cantu przypisuje to tylko kardynałom, Histoire des Italiens t. 6 p. 168) przeszkodzili powrotowi Papieża do Włoch, jako też pojednaniu Papieża z cesarzem Ludwikiem bawarskim, wyklętym przez Jana XXII. Być może, że chwiejny charakter Ludwika przyczynił się także do tego, ale to pewna, że Papież pragnął tego pojednania, i wkrótce, po objęciu papieztwa, posłał do cesarza bardzo przyjazne propozycje i nie ponowił przeciwko niemu klątwy, przedtém ogłoszonej. Ale i to także jest pewném, że od 1335 r. Ludwik też pragnął tego pojednania i że później oddzielne poselstwo od biskupów niemieckich r. 1338 prosiło Papieża, aby zdjął klątwę z cesarza, lecz bezskutecznie. Zamieszanie w Niemczech jeszcze się powiększyło. Wielka liczba zakonników i duchownych uważała interdykt, przeciw cesarzowi wydany, jako ciągle obowiązujący, gdy tymczasem książęta na sejmie frankfurckim 1338 r. ogłosili, że Ludwik zupełnie jest od interdyktu wolny, i kazali uważać za burzycieli spokoju społecznego wszystkich duchownych, którzyby interdyktu ważność uznawali. Bardziej jeszcze się ożywiła i roznamiętniła polemika między zwolennikami Papieża i cesarza, gdy, 6 Lipca tegoż roku, książęta i elektorowie w Rhense ogłosili swoje prawa elektoralne, w sposób uwłaczający prawom Papieża. Szczególniej z pisarzy ówczesnych Wilhelm Occam poniżał znaczenie Papieża. Nie na długo przed śmiercią Benedykta, wstawiał się za cesarzem nawet zawzięty jego wróg Filip VI, spodziewając się za to od niego ważnych ustępstw, lecz Papież się oparł, przewidując, że interwencja była tylko pozorną; król Filip VI, pod pozorem wojny krzyżowej w ziemi świętéj, uzyskał od Papieża Jana XXII korzystanie z dziesięcin w swoim kraju; Benedykt widząc, że w projektach tych nie było nic prawdy, odwołał to pozwolenie. Filip przybył do Avignonu w 1336 r., by uzyskać od Papieża cofnięcie tego odwołania, Benedykt opierał się pretensjom króla, mówiąc: „Gdybym miał dwie dusze, chętniebym jednę poświęcił dla zadosyćuczynienia twemu żądaniu; lecz, że mam tylko jednę, i że ją chcę zbawić, chciej ograniczyć twoje żądanie tak, by ono nie obrażało Boga i nie stawiało mej duszy w niebezpieczeństwie.“ Niemniej godném pochwały dziejowej jest jego obrzydzenie ku nepotyzmowi. Z największą trudnością ledwie wyproszono na nim mianowanie na arcybiskupstwo arelateńskie męża bardzo godnego, który był jego krewnym, ale w żaden sposób nie chciał go mianować kardynałem. Swoją siostrzenicę, pomimo że wiele znakomitych osób o jej rękę się ubiegało, wydał za niebogatego kupca w Tuluzie. Zwykł był mawiać, że kapłan, według porządku Melchizedecha, nie ma ni ojca, ni matki, ni rodziny. Tak był ostrożny w mianowaniu na wakujące beneficja, rezerwowane Stolicy Apostolskiej, że nieraz bardzo długo wakowały. Wielką uwagę zwrócił na reformę zakonną benedyktynów, cystersów, kanoników regularnych św. Augustyna, jako też i zakonów żebrzących. Konstytucje, które ogłosił z 12 Lipca 1335 r. dla cystersów, z 20 Czerwca 1335 r. dla benedyktynów, z 15 Maja 1339 dla kanoników regularnych św. Augustyna, znajdują się w Bullarjuszu (Buli. magn. t. I p. 238). Pagi (Breviar. t. IV p. 93) wspomina konstytucję z 28 Listop. 1336 r., co do reformy minimów i klaryssek. — Postęp Turków przeraził cesarza Andronika: wyprawił on więc posłów do Avignonu, prosząc usilnie o zwołanie soboru, któryby sprowadził pojednanie dwóch kościołów; lecz rokowania te spełzły na niczém, podobnie jak wprzód za Jana XXII. R. 1338 pewien chan mongolski przysłał do Benedykta XII list przez Andrzeja Franka (Jo. Palatii, Gesta Pontif., Venet. 1688 t. III p. 262), obiecujący swobodę religji katolickiej w swoich posiadłościach. W 1341 roku Benedykt, w liście do króla i patrjarchy Armenów, zbijał błędy zawarte w ich dziełach. Do pism, jakie zostawił Benedykt XII, zalicza się wyżej już wspomniane dzieło: De statu animarum ante generale judicium; kazania na uroczystości w ciągu roku; wiele pism z prawa kościelnego, tyczących reformy zakonów, a pomiędzy temi Commentaria adversus fratricellos, których on wyklął na początku swego papieztwa; kommentarz na Psalmy i kilka poematów. Wiele listów i konstytucji tego Papieża znajduje się u Waddinga (Annales Minorum t. III p. 424—477, Regesta p. 241—262). Benedykt um. 25 Kwietnia 1342 r., a po nim nastąpił Klemens VI. Wiadomość podana przez Squarciaficus’a i Mornaeus’a, o miłości Benedykta XII ku siostrze poety Petrarki, uwieńczonego w Rzymie w 1338 r., nie zasługuje na wiarę; samo choćby milczenie poety, nieprzychylnego dworowi avignońskiemu, jest jej już dobrém zaprzeczeniem.