Encyklopedja Kościelna/Canus Melchjor
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom III) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Canus (Cano) Melchjor, ur. w Tarancou, w Hiszpanji, 1520 r., dominikanin, uczył się w Salamance i, po nauczycielu swoim Franciszku Victoria, objął tam katedrę teologji 1546 r. Uniwersytet Salamanki wysłał go na sobór trydencki. C. brał tu udział w pracach przygotowawczych do dogmatycznych orzeczeń o Eucharystji i spowiedzi, odnośnie do błędów, z jakiemi wystąpił protestantyzm. Po powrocie z soboru, Filip II, król hiszp., mianował go bpem wysp Kanaryjskich (1552), ale biskupstwa tego nie objął w posiadanie: został prowincjałem swego zakonu w Kastylji; um. 1560 w Toledo. C. był człowiekiem żywego, gwałtownego nawet usposobienia, i dla tego w stosunkach z ludźmi mógł być nie bez zarzutu (gdy jezuici chcieli osiąść w Salamance, C. wystąpił pko nim, jako pko zwiastunom antychrysta, i nie dopuścił ich, póki tam był, do tego miasta; oskarżają go też o udział w uwięzieniu Carranzy (ob.), choć broni go w tym punkcie Tournon, w swojej Hist. des hommes illustres de l’ordre de s. Dominique, IV), ale pod względem prawowierności nauki C. był tak wiernym synem Kościoła, iż najmniejsza na nim nie ciąży plama. Co niektórzy nazywają jego wolnomyślnością, w rzeczy samej jest tylko powszechnie przez teologów przyjętą i praktykowaną swobodą zdania w tych kwestjach teologicznych, co do których nie ma dogmatycznego orzeczenia. Główne jego dzieło: De locis theologicis (Salam. 1562 in f. i później wielokrotnie) zachowa na zawsze znakomite swoje znaczenie. C. wybornie zrozumiał zadanie katolickiego teologa, w obec protestantyzmu; wiedział, że przeciwieństwo protest. z katolicyzmem spoczywało nie w różnicy nauki, co do tego lub owego dogmatu, bo pod tym względem protestantyzm jest chwiejny i co dziś przyznaje, tego zaprzecza jutro, lecz że spoczywało przedewszystkiém na nauce o Kościele, czyli ogólniej się wyrażając, na odpowiedzi pytania, w jaki sposób chrześcjańska prawda dochodzi do jednostki. W tém tylko zgadzają się wszyscy protestanci, tak różni we wszystkich innych punktach, że nie uznają katolickiego Kościoła za to, czém właśnie jest ten Kościół, że nie uznają jego nieomylnej powagi w nauczaniu, że każdej jednostce pozostawiają swobodę decydowania, co jest chrześcjańską nauką i w co przeto należy wierzyć. Istotą protestantyzmu jest, że każdej jednostce przyznaje ostatecznie zupełną powagę w rzeczach wiary. Podług nauki zaś katolickiej, wcale nie jest rzeczą jednostki decydować samej przez się, co jest prawdą chrześcjańską i w co wierzyć należy, ale każdy wiadomość tę odbiera przez pośrednictwo Kościoła. Kościół, jako w dziejowém życiu wcielony Chrystus, dla każdego chrześcjanina jest tak bezwzględną powagą, jak nią był Chrystus osobowy dla swoich pierwszych uczniów. Tę powagę, to pośredniczenie, odrzucali protestanci, jako nieprawe; główném tedy zadaniem teologów było dowieść im prawdy katolickiej nauki w tym punkcie. Canus wywiązał się z tego zadania znamienicie. Kilka jest wydań wszystkich jego dzieł, najlepsze o. Jacka Serry: M. Cani opera clare divisa, Venet. 1759, 4, którego przedruk 1764 w 2 t. in-4 w Wiedniu; do tego ostatniego wyd. dołączony życiorys Canusa z Antonii Biblioth. hisp. nova. N.