Encyklopedja Kościelna/Chełmskie biskupstwo obrządku greckiego

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Encyklopedja Kościelna (tom III)
Redaktor Michał Nowodworski
Data wyd. 1874
Druk Czerwiński i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
Chełmskie biskupstwo (greckiego obrządku) bierze nazwisko swoje od miasta Chełma. Początek jego trudno wyśledzić, gdyż zbywa na świadectwach pewnych i dokumentach historycznych. Bazyljanin Jakób Susza, późniejszy bp chełmski, w wydaném przez siebie dziele pod tytułem: Phoenix redivivus, traktującém o cudownym obrazie N. M. P., zachowanym w katedrze chełmskiej, odnosi założenie kościoła tego do czasów bardzo dawnych. W rozd. 2 § 1 wspomnianej książki mówi on: „Co się tyczy cerkwi, powiadali ci, którzy z ksiąg dawnych lubomlskich pargaminowych, przy cerkwi ś. Jerzego niegdy będących, wyczerpnęli, że cerkiew tę wielki książę ruski Włodzimierz tegoż czasu, gdy i po innych miejscach rozmaite domy boże buduje i funduje, wystawił. Jakoż różni twierdzili, że ta cerkiew na siódme sto lat postąpiła (pisał Susza i drukował dzieło r. 1646). Czego sama liczba na sklepieniu, malowaném roku tysiącznego pierwszego, po grecku napisana, przy prawym niegdy filarze ołtarza będąca, a od dawności zbutwiała, niemałym była dowodem. Filar ten, z drugim na lewej stronie będącym, zrzucony jest dla rozszerzenia cerkwi, od ś. p. Metodjusza Terleckiego, episkopa ch., gdyż po zrujnowaniu wielu nieprzyjacielskich inkursji, jest wielce ścieśniona. Więc i mury starodawne, jako z ołowiu lite, nic inszego, tylko starodawność opowiadają.“ Tu wprawdzie mówi Susza o początku cerkwi chełmskiej, lecz w trzeciém wydaniu tego dzieła, na język łaciński przetłumaczonego: Phoenix tertiato redivivus (Zamos. 1684), objaśnia się, że rozumie biskupią katedrę: a magno Russiae duce Wladimiro eadem tempestate, qua alibi alias Ruthenas erexerat cathedras, Chelmensem quoque erectam fuisse. Zdanie to potwierdzać się zdają kroniki ruskie, wspominające, że r. 1071 Jan bp ch. miał się znajdować na uroczystości przeniesienia zwłok Borysa i Hleba (czyli Romana i Dawida), synów Włodzimierza, zabitych przez własnego brata Świętopełka, do cerkwi w Wyszogrodzie (Latop. Nikon. I 165). Inna znowu kronika dawna, to jest Latopiś hypatjowska (w Bibl. warsz. 1845 t. 4) podaje pewniejszą wiadomość, że stolica bpa obrz. greck. tej ziemi znajdowała się pierwotnie w miasteczku Uhrowesku (Uhrusk), położoném pod Parczowem, i dopiero po r. 1223, gdy osada Chełm, za staraniem Daniela, księcia halickiego, podniesioną została, katedra bpów do tego, obronnego już miasta, przeniesioną była. Daniel bowiem, opuściwszy Halicz, po spustoszeniu go przez Mongołów, przybył do m. Chełma, które, dziwném zrządzeniem Opatrzności, wśród powszechnego zniszczenia całej okolicy, samo jedno ocalało od napaści Batego. Tu własnym nakładem zbudował dwie wspaniałe cerkwie, oraz fortece i podźwignął miasto, dotąd niczém się nie odznaczające. Szczegóły niektóre o kosztownej budowie tych świątyń podaje kronika hypatjowska. Gdy więc dawniejsze świadectwa o istnieniu bpstwa ch. nie mają dość pewnych za sobą dowodów, przyznać trzeba i naznaczyć początek jego czasom księcia Daniela, to j. około r. 1233. Odtąd przynajmniej stale nosi swoje dotychczasowe nazwanie, bądź jako nowe, bądź jako odrodzone z dawnego uhruskiego bpstwa. Trudność jest także niemała w zebraniu dokładnego spisu bpów, czyli władyków chełmskich: kroniki bowiem mało o nich mówią, a dokumenty kościelne, z powodu ciągłych klęsk kraju, całkowicie naszych czasów nie doszły. Niesiecki (Korona pol. p. 94) zaczyna dopiero od Nestora Algimuntowicza, któremu Stebelski (Przydat. do chro. wyd. 2 III, 158) naznacza wiek XIV. Bartoszewicz (Encykl. pow. III. 609) podaje ich według zbioru ks. Karola Boniewskiego, później w jedném z czasopism kościelnych drukowanego, który w następującym porządku kładzie chełmskich bpów: 1) Cyryl, po wyjściu Mongołów z Polski, obrany przez książąt ruskich metropolitą r. 1243. Mieszkał w Chełmie, lecz gdy po kilku latach udał się do Nicei, celem pozyskania nowej godności, zabawił tam czas jakiś, a gdy powrócił, zastał już na swém miejscu nowego bpa, któremu łatwo ze stolicy ustąpił, otrzymawszy poprzednio skutek swych życzeń. 2) Iwan, od r. 1246 do 1261. Przez 70 lat następnych kroniki milczą o bpach ch., a podają tylko, że za Iwana r. 1251 spalił się Chełm tak okropnie, iż pożar widziano we Lwowie; r. zaś 1261 warownia jego upadła zupełnie. Daniel um. r. 1264, pochowany w cerkwi katedralnej, gdzie też złożono zwłoki zmarłych później synów jego, Romana i Swarny, oraz prawnuka Michała Georgewicza, zm. r. 1284. 3) Jan, wspomniany w r. 1331. 4) Kalikst, 1376 r. wzmiankowany w przywileju Jerzego Daniłowicza, księcia ch. 5) Nestor Algimuntowicz Holszański, książę litewski. 6) Sylwester książe Kobryński, także litwin. Tych dwóch lata dobrze nie znane, ale padają na wiek XIV, bo wtedy książęta Holszańscy i Kobryńscy mieli jeszcze posiadłości w ziemiach litewskich i ruskich. W tych czasach ziemia Chełmska różnym panom ulegając, dostała się Polsce r. 1377. 7) Charyton Obrzyński od r. 1415, był obecny na synodzie nowogrodzkim i rządził djecezją lat 29. 8) Jerzy od r. 1444. Temu kr. Władysław Warneńczyk nadał przywilej, w Waradynie datowany tegoż roku, aby do jurysdykcji bpa ch., który unję florencką przyjął, nikt się mieszać nie ważył, a wsie i majętności, od kogobądź kościołom ruskim nadane i zapisane, zatwierdza jako wieczystą ich własność. Tenże bp Jerzy prosił kr. Kazimierza IV, aby mu przyznano pobieranie danin z miodu, czego oddawna zaniechano. Król do rozpoznania sprawy wyznaczył Jana Kuropatwę z Łańcuchowa, podkomorzego lubelskiego, tudzież kasztelana Wańka z Wasilowa, którzy daninę miodu kościołowi ch. r. 1456 przysądzili. W tymże roku umarł bp Jerzy. 9) Aleksy książę Zbarazki, r. 1504. 10) Filaret, znajdował się na synodzie wileńskim w r. 1509. 11) Jonasz Sosnowski, h. Nałęcz, zwany też Iwaszko, lub Iwan, co mogło być drugiém jego imieniem; wspominany od r. 1533 do 1543. Józef Wereszczyński w dziele: „Wizerunek nakształt kazania o wzgardzie śmierci“ (Krak. 1585) mówi, że ten Iwan pisał się z Sosnowicy i zasiadał na stolicy ch. około r. 1529; poprzednio zaś miał być pisarzem ziemi ruskiej, a gdy w r. 1504 postarał się u kr. Aleksandra o to bpstwo, wziął rozwód z żoną i zaraz został konsekrowany przez metropolitę Józefa Sołtana. W tym razie nie byłoby miejsca na jego poprzednika Filareta, którego jednak akta urzędowe wspominają pod r. 1509, zatém pewniejsze ich świadectwo. 12) Michał Sosnowski od r. 1543, dla słabości zdrowia i podeszłego wieku przyjął do pomocy w zarządzie djecezją Bazylego Bakę, dla tego mało znany, przez Niesieckiego i Stebelskiego pominięty nawet, um. r. 1546. 13) Bazyli Baka czyli Bat, h. Wukry, z familii litewskiej, na prośby Jana Tęczyńskiego, wojew. sandomierskiego, zrobiony koadjutorem, a potém następcą poprzednika swego. Nie wiadomo jak długo zostawał przy życiu, bo w Metryce koronnej (ks. 89 str. 288) jest wzmianka, iż r. 1548 do kr. Zygm. Augusta zaniesione było zażalenie Nasiana, władyki ch., przeciw Jędrzejowi Dębowskiemu, prefektowi hrubieszowskiemu, który uciskał włościan bpich z Buśna i Białego pola, do różnych robocizn dla siebie ich przynaglając. Gdy jednak żadnej gdzieindziej nie ma wzmianki o Nasianie, pominąć go trzeba. 14) Teodozy Łazowski, w r. 1566 przeszedł na bpstwo włodzimierskie. 15) Zacharjasz od r. 1566. Po nim niektórzy kładą Cyryla Semenowicza Terleckiego, który był potém pińskim, a w końcu łuckim bpem, lecz to nie ma podstawy. 16) Leonty Pieńkowski, pochodził z Podlasia, miał zostawać na tej katedrze do półowy Lipca 1585 r. W niektórych dyplomatach zowie się on Leonty Zenowiewicz Pełczycki i wspominany jest od r. 1583 do 1585, w którym przeniesiony był na stolicę pińską. 17) Djonizy Zbirujski (lub Zbirowski), h. Kościesza, od r. 1586 do 1604 znany jako gorliwy unji brzeskiej propagator, którą w całej swej djecezji zaprowadził. 18) Arseni Andrzejowski, od r. 1605 do 1619. Za niego powstało działanie przeciwko unii brzeskiej i walka między unitami a dyzunitami. Ztąd w wielu djecezjach greckiego obrządku po dwóch bywało bpów, w dogmatach sobie przeciwnych. Tak i do Chełma dyzunici wprowadzili Izajasza Hipolitowicza Czerkawskiego, zwanego zwykle Pajzą, przełożonego monastyru w Jabłeczniu, którego Teofan, patrjarcha grecki, z Jerozolimy przybyły, w Kijowie r. 1620 wyświęcił. Ponieważ stało się to bez woli i nominacji króla, więc Pajzy nikt w kraju za bpa nie uznawał i, jak pisze Susza, gdy djec. ch. miała wtedy 650 cerkwi, z tych kilka ledwie słuchało Pajzego. Widząc on, iż mu się tu nie powodzi, opuścił zupełnie djecezję, do której był nieprawnie posłany, i zamieszkał w klasztorze jabłeczeńskim, zachowując jednak tytuł bpa ch. do śmierci, r. 1636. Odtąd władzę duchowną nad dyzunitami w tych stronach spełniał metropolita kijowski Sylwester Kossów, zm. 1657, a po nim Djonizy Bałaban, który się tytułował nawet bpem chełmskim i bełzkim. Mimo dość gwałtownych zamieszek, wywołanych z powodu różnych wyznań, unici zawsze posiadali swoją katedrę i mieli nieprzerwany ciąg własnych pasterzów. Po Andrzejowskim nastąpił 19) Atanazy Pakosta, z bazyljanów mińskich, mąż uczony i w prawie krajowém biegły. Odbył wspaniały wjazd do katedry ch. r. 1619 i zaraz gorliwie zajął się sprawą religji. W celu utrzymania unji, zwiedzał miasta swej djecezji i co rok w nich synody partykularne, czyli kongregacje z duchowieństwem odprawiał. Dobra biskupie zastał zniszczone i tak uszczuplone przez niedozór poprzedników, a chciwość szlachty, iż jednę tylko wieś posiadał. Upomniał się zaraz o własność kościelną, a gdzie nie mógł prawnie, szukał odpowiednich środków, jak np. z Daniłowiczem, skarbnikiem królewskim, od którego dwie wsie bpie odzyskał, wprowadziwszy tam służbę swoją. Po śmierci jego r. 1625 trzymał administrację bpstwa metropolita Józef Welamin Rutski, popierając na tę stolicę 20) Teodora Milaszkiewicza, męża godnego, ale starca, który też umarł w sam dzień poświęcenia swego 1626. Teraz za protekcją tegoż metropolity został bpem 21) Metodjusz Terlecki, który już poprzednio dał się poznać z gorliwości: będąc bowiem na studjach w Wiedniu, zrobił ztamtąd wycieczkę do Węgier, Kroacji i Slawonji, gdzie lud słowacki nawracał, za co od Urbana VIII r. 1629 otrzymał potém tytuł misjonarza apostolskiego. Objął zarząd djecezji w r. 1627 i sprawował go w czasach Władysława IV, w których dyzunici górę wzięli. Mimo to potrafił utrzymać trzodę sobie powierzoną w zasadach unji. Jeździł do Rzymu w sprawie dziesięcin, jakie niektórzy plebani obrządku łacińskiego pobierali od greko-unitów, i r. 1641 otrzymał wyrok przychylny dla swego duchowieństwa, lubo sprawa ta przez lat 40 jeszcze wznawianą bywała. On przebudował starą cerkiew katedralną, a um. 1649 r. Zostający przy boku Terleckiego bazyljanin Atanazy Furs, nazywający się także Bielickim, od miasta Bielicy na Białej Rusi, udał się zaraz do Warszawy, ze staraniami o stolicę biskupią, i otrzymał nominację królewską. W kilka miesięcy paraliżem tknięty, umarł tegoż roku, nie odebrawszy święceń. Niektórzy mieszczą go w rzędzie bpów ch. 22) Jakób Susza, zasłużony zgromadzeniu bazyljanów, z przełożonego klasztoru ch. powołany w r. 1652 na administratora djecezji, a w dwa lata został jej bpem. R. 1661 prezydował na kapitule jeneralnej zakonu swego w Żyrowicach, gdzie go obrano protoarchimandrytą, albo jenerałem bazyljanów, którymi do r. 1666 na tym urzędzie zarządzął. W tymże roku udał się do Rzymu, w interesie dziesięcin, jaki poprzednik jego rozpoczął, i przywiózł wyrok ostateczny na korzyść unitów. Z gorliwością pasterską zajmował się Susza swą djecezją, w której natenczas 633 cerkwi parafialnych liczono. Wiekiem i pracą osłabiony, przybrał sobie za koadjutora Augustyna Łodziatę. Jest też Susza autorem dzieł kilku, napisał bowiem: 1) Cursus vitae et certamen martyrii B. Josaphat. 2) Saulus et. Paulus Ruthenae unionis. 3) Phoenix redivivus; jest to historja obrazu N. M. P. w katedrze chełmskiej będącego, którą najprzód r. 1646 wydał po polsku, powtórnie po polsku 1653 we Lwowie i trzeci raz po łacinie, w Zamościu 1684. Umarł Susza r. 1685. 23) Aleksander Augustyn Łodziata, z archimandryty czyli prowincjała żydyczyńskiego koadjutor, a potém bp. ch. Z gorliwością pełniąc swe obowiązki, umarł w krótce, bo 1691 r. Po nim Niesiecki kładzie niejakiego Małachowskiego, ale Stebelski powiada, że nie ma na to dowodów. 24) Gedeon Wojna Orański, h. Kościesza, od r. 1692 do 1709, w którym umarł. Biskup ten miał długą sprawę z zakonem bazyljańskim o Torokanie, które on chciał przyłączyć do swej archimandrji żydyczyńskiej. 25) Józef Lewicki, h. Rogala, od r. 1709; był na synodzie zamojskim; um. 1730 r. w Poczajowie, jak pisze Stebelski. 26) Felicjan Filip Wołodkowicz, wzięty z opactwa dermańskiego r. 1731, przeszedł następnie na bpstwo włodzimierskie r. 1756, a w końcu na metropolitę r. 1762. 27) Maksymiljan Ryłło, h. Wieniawa, z opata dermańskiego bp. ch. od r. 1756 do 1779, w którym przeszedł na stolicę przemyską, a um. 1794. Świątobliwy ten i zacny pasterz starał się podnieść naukę w duchowieństwie swojém, dlatego r. 1759 przy kościele św. Michała za miastem założył własnym kosztem w Chełmie seminarjum dla kleryków, potwierdzone przez pap. Piusa VI, przez breve z d. 19 Stycz. 1780 r. Do zarządu tej szkoły r. 1769 powołał kks. bazyljanów, wybierając co najuczeńszych, z prowincji litewskiej Ś. Trójcy. Krewna bpa, niejaka Teofila Wilżyna, założyła w Pichinkach blisko Chełma klasztor, z uposażeniem dla ośmiu bazyljanów prowincji polskiej, co Ryłło, a następnie Pap. Klemens XIV r. 1773 zatwierdził. Po wakowaniu lat 5 stolicy ch., wstąpił na nią 28) Teodozy Rostocki w r. 1784, a przeszedł na metropolję r. 1790, um. zaś w Petersburgu d. 25 Stycz. 1805, jako ostatni z tytułem metropolity kijowskiego i halickiego; po nim bowiem następni metropolici noszą tytuł lwowskich i halickich. 29) Porfiry Ważyński, h. Skarbek, prefekt szkół w Buczaczu, dawny protoarchimandryta bazyljanów, rządził djecezja od r. 1791 do 1804, w którym umarł d. 9 Marca. Wydał on dzieł kilka, jak: Exercitationes, 3 tomy; Żywoty świętych, tłum. z włoskiego, 12 tom., i Mowa na pogrzebie Mikołaja Potockiego w Poczajowie. Za Ważyńskiego djecezja ch., z powodu podziału kraju, była pod różnemi rządami; w Chełmie sprawował administrację ks. Antoni Angiełłowicz, a potém ks. Ferdynand Ciechanowski. Ten ostatni gorliwie obowiązków swoich dopełniał, czyniąc co się tylko dało dla dobra djecezji. Za to, po zrobieniu księstwa Warszawskiego, król saski w r. 1810 mianuje bpem 30) Ferdynanda Ciechanowskiego, h. Dąbrowa, wyznaczając mu pensję 32,000 złp. i powołuje do senatu. Pierwszy to bp ch.-unicki, który, na mocy nowej konstytucji, zostaje senatorem najprzód księstwa, a potém królestwa kongresowego. Wprawdzie w Vol. leg. IV str. 638 §. A że wspólney czytamy, że biskupom ritus graeci, alias władykom: łuckiemu, lwowskiemu, przemyskiemu, chełmskiemu, mścisławskiemu, miejsce w senacie po biskupach powiatów swych naznaczono, z tą prerogatywą, et liberae vocis usu, jako zasiadają w senacie ichmość duchowni ritus romani (Komisja hadjacka r. 1659); lecz to w wykonanie nie weszło. Ces. Aleksander I wyznaczył Ciechanowskiemu pensję łacińskim bpom służącą, to j. 50,000 złp. R. 1819 przybrał sobie sufragana, w osobie ks. Wincentego Siedleckiego, który dostał tytuł bpa bełzkiego. 31) Felicjan Filip Szumborski, z prowincjała bazyljanów od r. 1836 bp ch. i drugi senator królestwa na tej katedrze, um. r. 1851. 32) Po śmierci poprzedniego bpa, kapituła obrała administratorem djec. sufr. bpa bełzkiego ks. Jana Teraszkiewicza, który r. 1863 i pasterzem djecezji tej został, lecz wtedy i śmierć go zaskoczyła, dnia 1 Marca. 33) Ks. Jan Mikołaj Kaliński, proboszcz konstantynowski, jednocześnie z prekonizacją poprzednika, potwierdzony jego koadjutorem, rządził djecezją czas jakiś; umarł jednak jako nominat przed przyjęciem poświęcenia w r. 1866. 34) Michał Kuziemski, z prałata katedry lwowskiej bp ch., od r. 1868, konsekrowany we Lwowie przez arcyb. Litwinowicza. Biskupi ch. sami spełniali obowiązki pasterskie i chyba tylko w podeszłym wieku koadjutorów sobie do pomocy przyjmowali. Dopiero od r. 1818, czyli od czasu, gdy i do spraw publicznych wpływać poczęli, otrzymali sufraganów, na wzór bpów łacińskich. Sufragan chełmski nosi tytuł bpa bełzkiego (ob. Bełzkie biskupstwo). Jan Kaliński, ostatni sufr. bełzki, prekonizowany w r. 1863, jako koadjutor sufragan, lecz gdy właśnie w tymże czasie umarł bp Teraszkiewicz, stał się prawnym jego następcą. — Djecezja chełmska długo należała do metropolji kijowskiej, bez względu na zmiany, jakie kraj przechodził; od r. 1805 dostała się metropolicie lwowskiemu i była złączona z brzeską i bełzką tytularną, tak jak przemyska z samborską i sanocką. Od r. 1839 podlega bezpośrednio Stolicy Apostol., nie uznając nad sobą żadnego metropolity. Granice jej niegdyś dość daleko sięgały, w porównaniu przecież z innemi unickiemi władyctwami, były od nich ciaśniejsze (J. Bielski, Widok kr. pol. I ks. II 201). W pierwszym podziale Polski r. 1773, Galicja dostała się do Austrji, a z nią część djec. ch., którą, z rozporządzenia ces. Józefa II i za zgodą metropolity kijowskiego Jazona Smogorzewskiego, przyłączono do djecezji przemyskiej. W drugim podziale r. 1793 większa część tej djec., rozciągająca się na Wołyń po za Bugiem, przeszła do Rosji, która jednak nie tamowała w niczém rządów bpa Ważyńskiego, lubo mieszkającego w granicach Polski. Dopiero powstanie Kościuszki sprawiło pewną odmianę, a w krótce trzeci podział kraju w r. 1795 rozdzielił resztki tej djecezji, między Prusy i Austrję: Chełm został przy ostatniej. Odtąd djecezja ch. była prawdziwie w stanie dezorganizacji i bez należytego rządu, aż do czasów księstwa Warszawskiego (1806): wtedy bowiem dźwigać się ku lepszemu poczęła; nakoniec w r. 1818 urządzona, zostaje w naznaczonych sobie granicach. Władza bpa ch. rozciąga się na wszystkie cerkwie unickie, w obrębie królestwa Polskiego i okręgu wolnego niegdy miasta Krakowa, głównie zatém w Lubelskiém, Podlaskiém i Augustowskiém. W Krakowie jest jedna tylko cerkiew parafjalna, na ulicy Wiślnej, pod wezwaniem ś. Norberta, w r. 1643 zbudowana dla zakonnic norbertanek, które ten kościołek w r. 1803 opuściły, przenosząc się na Zwierzyniec. W Warszawie jeden klasztor bazyljanów, którzy utrzymywali parafję; tę następnie w r. 1872 oddano świeckim kapłanom. Cała djecezja w r. 1864 podzieloną była na 21 dekanatów następujących: bialski, chełmski, dubieniecki, grabowiecki, horodelski, hrubieszowski, kodeński, krasnostawski, lubelski, łosicki, międzyrzecki, parczewski, sokołowski, szczebrzeski, tarnogrodzki, tomaszowski, tykociński, tyszowiecki, wisznicki, włodawski i zamojski. Cerkwi parafialnych w r. 1824 było 241; r. 1827 już 278; dalej r. 1834 było 360; a r. 1842 cerkwi 404, oprócz czterech klasztorów; zaś r. 1857 kościołów paraf. 270, filjal. 74. Klasztory bazyljańskie, oprócz Warszawy, były jeszcze w Chełmie, Biały, Zamościu i Lublinie: stanowiły razem prowincję polską, mającą swego prowincjała; zostawały jednak pod nadzorem bpa, jako najwyższego zwierzchnika. R. 1863 zniesione, oprócz warszawskiego, który w krótce na świecką parafię zamieniony został. Obecnie (t. j. w r. 1873) djecezja dzieli się na 12 następujących dekanatów: 1) biłgorajski ma 17 parafii, 2) hrubieszowski 31 par., 3) zamojski 21 par., 4) krasnostawski 21 p., 5) tomaszowski 30 p., 6) chełmski 26 p., 7) bialski 30 p., 8) włodawski 31 p., 9) konstantynowski 22 p., 10) radzyński 16 p., 11) sokołowski 13 p. (do tego Warszawa i dwie parafje w Łomżyńskiém wliczone), 12) augustowski 7 parafji. Kraków policzony do Chełma. Wszystkich zatém parafji z Krakowem jest 266, a te dzielą się na trzy klassy, z pensją rządową 300, 400 i 500 rubli, oraz z ziemią, która, przez dawne zapisy pobożne, zostaje w całości przy cerkwiach, jako ich własność. Probostw 1ej kl. jest 10, 2ej 19, reszta administracje 3ej klasy. Parafje nie zbyt ludne: największa ma 3,014 dusz, innych ośm ma nieco więcej nad 2,000 dusz i przy tych są wikarjaty; inne zaś nie dochodzą, lub mało co przewyższają 1,000 dusz. Księży świeckich w r. 1842 było 224, zakonników 30, alumnów w seminarjum 37; teraz liczba duchowieństwa świeckiego wyższą jest nieco nad liczbę parafji, zakonników zaś nie ma wcale. Seminarjum, utrzymywane z kompetencji rządowej, ma rektora, wice rektora, ojca duchownego i 6 profesorów ze stanu duchownego, oraz jednego ze świeckiego do języka rosyjskiego i filozofji; prócz tego ma prowizora, trudniącego się gospodarstwem domowém, i lekarza. Nauki wykładane bywają w 3 oddziałach. Alumnów 41, a nadto skończonych i czekających na święcenia 24. Przy seminarjum szkoła śpiewaków ma dwóch nauczycielów i nadzorcę, uczniów 20 na koszcie rządu i 40 przychodnich. Ludność, według tegoż wykazu (Chołmskij gr. un. Miesiacesłow) na r. 1873, wynosi mężczyzn 121,901, kobiet 129,499, czyli razem 251,400. Zarządzający djecezją bp ma do pomocy konsystorz, znajdujący się w Chełmie, który w r. 1824 składał się z oficjała i dwóch surogatów: jeden z nich przybierał tytuł podlaskiego, drugi tykocińskiego; nadto było dwóch asesorów i pisarz. Obecnie (1873 r.) konsystorz ch. składa się z 5 członków, oraz sekretarza, archiwisty, protokulisty i kancelisty; odbywa czynności pod prezydencją bpa, lub administratora, a uposażenie jego stanowi pensja rządowa. Za radę i senat bpa, jak przy innych katedrach, tak i tutaj służy kapituła katedralna, urządzona przez breve Leona XII w r. 1824, według którego składać się ma z 5 prałatów i 8 kanoników. Pierwszy raz zainstalowaną została w d. 20 Wrześ. 1825 r. W wykazie członków kapituły r. 1873, wszyscy capitulares podzieleni są na starszych i młodszych w godności. Starsi katedralni protojereje są: archipresbyter, archidjakon, ekklesjarch, scholastyk i chartofilaks; młodszych jest także pięciu, mianowicie: spowiednik, teolog, protopsałtyst, protekdik i sobornyj djakon. Kapituła ta odbywa jeneralne posiedzenia w uroczystość Narodzenia N. M. P. Dystynktorjum ma także od wspomnianego Papieża zatwierdzone, które jest kształtu krzyża osmiokątnego, koloru seledynowego, z promieniami, na złotym łańcuchu; w środku krzyża w polu czerwoném N. M. P., trzymąjąca na ręku prawém dziecię Jezus; po drugiej zaś stronie orzeł biały z cyfrą A, założyciela (cesarza Aleksandra I). Kościół katedralny pod tytułem N. M. P., jak już wspomniano, zbudował książę Daniel, z wielkim kosztem i przepychem, a gdy ten chylił się do upadku, podźwignął go i przebudował bp Metodjusz Terlecki, który zburzył osłabione już filary, całe prezbyterjum i kruchtę rozszerzył i dużą kaplicę przystawił, r. 1640. Gdy znowu wiekiem zniszczoną została, na nowo odbudował ją bp. Lewicki, lecz skoro w krótce porysowało się jej sklepienie, rozebrał całą Filip Wołodkowicz bp ch. i, w kształcie jak jest dzisiaj, z fundamentów odbudował między r. 1735 i 1756. Największą ozdobą tej katedry jest obraz cudowny N. M. P., który, podług podania wątpliwego, miał malować św. Łukasz na cyprysowém drzewie. Włodzimierz W. darował go do wystawionej przez siebie cerkwi i odtąd zawsze tu zostawał. W r. 1650 na krótko cerkiew katedralną i obraz dyzunici zabrali, ale król Jan Kazimierz, następnego zaraz roku, przez komisarzy swoich odebrać go kazał i przywieść do obozu swego pod Sokalem; obraz ten woził z sobą następnie pod Beresteczko, do Lwowa i Warszawy. Gdy w r. 1651 katedrę ch. napowrót unicie Jakóbowi Suszy oddano, znowu i obraz powrócono do Chełma. Wtedy król Jan Kazimierz, na zawdzięczenie zwycięztwa pod Beresteczkiem, sprawił do katedry ch. srebrne antypedjum, z wyobrażeniem całej tej bitwy, a bp. Susza wydał trzykrotnie opis obrazu i cudów, których 704 wylicza. R. 1646 d. 22 Lipca obraz N. ;P. ch. przez Pawła Owłuczyńskiego, bpa samborskiego, za cudowny ogłoszony został. Pap. zaś Benedykt XIV, r. 1754, przysłał dwie korony, któremi obraz ukoronowano d. 15 Wrześ. 1765 r., o czém szczegółową wiadomość podano do druku r. 1780. X. S. Ch.