Encyklopedja Kościelna/Feliks święty z Noli
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
4. Feliks święty z Noli (14 Stycznia), nazywany Dominaedius, kapłan i wyznawca, często nazywany męczennikiem dla tego, że dwukrotnie cierpiał za wiarę, prawdopodobnie w czasie panowania Decjusza. Liczne czynił cuda. Kościół zachod. czci go od IV w. Cierpienia i cuda tego św. opiewa ś. Paulin (w Natalitia). Z tego źródła czerpali: ś. Grzegorz turon. (L. I de Glor. MM. c. 104), Marcelli z Noli, kapłan, i Wiel. Beda (źródła te ap. Bolland. pod 14 Stycznia). Według ś. Paulina, ojcem Feliksa był Hermias, bogaty Syryjczyk, osiadły w Noli (w Kampanji). Feliks wcześnie został lektorem, następnie egzorcystą, a w końcu kapłanem. Do stanu duchownego pociągnął go podeszłego wieku bp Noli Maksym, który go sobie bardzo upodobał i następcą swoim mieć pragnął. Gdy w czasie prześladowania biskup uciekł, aby życie swe dla dobra swych owieczek zachować, poganie całą swą zemstę wywarli na Feliksie. Pojmano go i wtrącono do więzienia, zarzuconego mnóstwem ostrych skorup, spętawszy mu wprzód nogi i obciążywszy go łańcuchami, z których cudownie oswobodzony i przez anioła z więzienia wyprowadzony, znalazł się nagle na otwartém polu, obok skostniałego od zimna i głodu i konającego już prawie Maksyma. Nie mogąc mu pomódz, pada na kolana i błaga Boga o ratuuek. Jakoż, spostrzega cudownie zawieszone na krzu winne grono, którém orzeźwiony starzec, oprzytomniał; czém ucieszony F., zaniósł biskupa do domu i poruczył go dalszej troskliwości starej, wiernej słudze, ucieszonej z powrotu swego pana. Wkrótce prześladowanie ustało i F. powrócił do swych obowiązków, lecz nie na długo; bo przed nowém prześladowaniem zmuszony był ukrywać się w starych zwaliskach. Ścigano go, ale znalazłszy wejście do kryjówki gęstą zasnute pajęczyną, sądzono, że przez szpiegów fałszywie miejsce schronienia wskazaném zostało, przeto na nich całą swą zemstę wywarto. Następnie F. przez 6 miesięcy ukrywał się w studni, gdzie żywiony był cudownie przez pewną chrześcjankę, która za każdym razem wpadała w ekstazę, nie wiedząc gdzie się udaje i co czyni. Gdy w końcu F. powrócił do swego kościoła, wierni po śmierci Maksyma pragnęli go miéć swoim biskupem, na co F. żadnym sposobem przystać nie chciał. Miłując ubóstwo, poprzestawał na małym ogródku i niewielkiej roli, którą sam uprawiał, nie upominając się wcale o ojcowiznę, jaka na niego spadła w czasie prześladowania. Umarł prawdopodobnie za panowania Walerjana lub Galjena. Za czasów ś. Paulina, pielgrzymi z dalekich stron nawiedzali grób F’a, gdzie bardzo liczne działy cię cudowne uzdrowienia. Godném jest uwagi, że ś. Augustyn posyłał z Afryki duchownych do Noli, aby na grobie ś. Feliksa wyprzysięgali się swych błędów. Cf. święty Paulin z Noli. Akta męczeństwa ś. F’a ap. Ruinart, Acta Martyr. Cf. Uglielli, Ital. s. VI 253. (Schródl). J.