Encyklopedja Kościelna/Fleury Andrzej Hercoles
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Fleury Andrzej Hercoles, bp z Fréjus, kardynał i pierwszy minister za Ludwika XV. Ur. w Lodève, w Langwedocji 22 Czerwca 1653 r. Od najmłodszych lat był przeznaczony do stanu duchownego i odznaczał się pilnością w szkole, tak w Clermont jak w Harcourt. W 15 roku życia otrzymał kanonję katedralną w Montpellier. W 24 r. został jałmużnikiem królowej Marji Teressy, a po jej śmierci pozostał na tém samém stanowisku na dworze Ludwika XIV. U dworu doznawał wielkiego poważania swego talentu i nauki, jako też z powodu uprzejmego i delikatnego sposobu obejścia się. R. 1698 mianował go król biskupem w Fréjus. W czasie wtargnięcia wojsk nieprzyjacielskich, wyjednał dla swego miasta i biskupstwa, że je oszczędzano. Książę Eugenjusz i książę Sabaudji bardzo go szanowali. Dla podeszłego wieku i osłabienia zdrowia zrzekł się biskupstwa 1715. Krótko przed swoją śmiercią powierzył mu Ludwik XIV wychowanie swego prawnuka. Gorliwie wziął się do tego obowiązku, starając się nietylko wykształcić umysł, ale i serce młodego Ludwika. R. 1726 otrzymał purpurę, a wkrótce potém został ministrem, mającym wpływ i władzę pierwszego ministra, chociaż go tak nie mianowano. Miał wtedy lat 70, a pomimo to przez 16 lat aż do swej śmierci (1743) piastował tę godność. Zarzucają mu, że ze sprawami państwa za mało młodego księcia obznajmił, że owszem go od nich powstrzymywał, aby sam tém samowładniej mógł rządzić; że zanadto ulegał błędom właściwym podeszłemu wiekowi, t. j. że był zbyt powolnym i ociągającym się w działaniu i że za wszelką cenę był gotów utrzymać politykę pokojową; że Stanisławowi Leszczyńskiemu, którym się Francja opiekowała, za małą dał pomoc; że w skutek źle obliczonej oszczędności dał zmarnieć flocie francuzkiej. Z drugiej strony trzeba wyznać, że 16 lat, przez jakie we Francji najwyższą piastował godność, były dla kraju najpomyślniejszemi. Nabył dla Francji Lotaryngję, zmniejszył podatki i przywiódł do porządku bardzo niepraktyczną monetę krajową; handlowi nadał nowy popęd i bardzo się opiekował naukami i sztukami. Mimo całego usposobienia pokojowego nie mógł uchronić Francji od wzięcia udziału w wojnie austrjackiej o następstwo tronu. Do późnych lat dochował wesołość i młodzieńczą świeżość umysłu. Um. w Issy 1743 r., pozostawiając bardzo mały majątek. Ludwik XV kazał swemu czcigodnemu nauczycielowi wystawić pomnik. Fleury był doktorem sorbony, członkiem kilku akademji, jako to: akademji francuzkiej, akademji umiejętności i napisów. (Gams). X. F. S.