Encyklopedyja powszechna (1859)/Akrostychon

<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Władysław Wóycicki
Tytuł Encyklopedyja powszechna
Tom Tom I
Rozdział Akrostychon
Wydawca S. Orgelbrand
Data wyd. 1859
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
Akrostychon (z greckiego: akron szczyt, brzeg i stichos, porządek, wiersz); jest to poemacik, którego pojedyncze wiersze zaczynają się od liter składających zwykle imię własne, niekiedy nawet całe zdanie. Oto przykład:

N-iebo dało ci piękność i cnotę w udziale,
I- nad wszystkie rówieśne postawiło ciebie!
N-iechże się twoja piękność nie starzeje wcale,
A- cnota twa niech błyszczy, jak gwiazda na niebie!

Akrostychony w dawnej literaturze polskiej często napotykamy. Pojawiają się one wraz z najpierwszymi drukami polskiemi, od roku 1532. Pierwsi pisarze nasi w ojczystym języku, z imion i nazwisk własnych układali akrostychony. Tak Mikołaj Rej w pobożnej pieśni p. n. Hejnał: każdą strofę zaczynał od litery swego imienia i nazwiska; tak przyjaciel jego Andrzej Trzycieski, który nadto, na pamiątkę ciężkiej swej choroby, i w dowód wdzięczności za dozór w niej i opiekę pobożnej i zacnej niewiasty, złożył pieśń nabożną, w której pierwsze litery i wyrazy strof czterowierszowych dają te słowa: Reynie Bużeńskiej pomnóż Boże, podskarbinej Ziemskiej, W pięknej pobożnej pieśni z r. 1556 tym sposobem zachowane mamy imię jej autorki Zofii z Pieskowej skaty. Za Zygmunta III żyjacy Jan Zabczyc, poemat obszerniejszych rozmiarów, na cześć Dymitra cara, małżonka Maryny Mniszchownej poświęcony, ujął w formę akrostychonu, albowiem pierwsze litery wierszy, stanowią jego imię i wszystkie monarsze tytuły. Jan Kochanowski, czujący prawdziwe znaczenie poezyi, nie pisał akrostychonów; w wiekach następnych śladów ich nie masz, aż się pojawiły lubo rzadziej z końcem XVIII i na początku obecnego stulecia. K. Wł. W.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Władysław Wóycicki.