Encyklopedyja powszechna (1859)/Apelles
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedyja powszechna |
Tom | Tom II |
Rozdział | Apelles |
Wydawca | S. Orgelbrand |
Data wyd. | 1859 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Apelles, najsławniejszy malarz starożytny, syn Pytyjasza, rodem z Kos, w Azyi Mniejszej, żył w drugiej połowie IV wieku przed J. Chr., pierwsze zasady sztuki przyjął w szkole jońskiej w Efezie, odznaczającej się powabem, miękkością i delikatnością kolorytu; ztamtąd udał się do Pamfilosa w Sycyjonie, gdzie znów przyswoił sobie zalety malarstwa sycyjońskiego, surową zwłaszcza poprawność podług prawideł naukowych, co wszystko podniósł jeszcze niezrównanym wdziękiem myśli i formy, mianowicie w obrazach przedstawiających Wenerę, Gracyje i tym podobnych, jak np. w najsławniejszym, znajdującym się w świątyni Wenery Anadyjomeny, na wyspie Kos. Za panowania króla Filipa, Apelles udał się do Macedonii, gdzie poznał go Alexander, który wnet przyznał mu palmę przed wszystkiemi innemi mistrzami, i jemu tylko pozwalał się malować. Zdaje się że z Macedonii odbył kilka podróży, w czasie których dłużej nieco przebywał w Efezie, oraz na wyspach Kos i Rodus, a po śmierci Alexandra Wielkiego, udał się do Ptolemeusza do Alexandryi, gdzie o mało co nie padł ofiarą fałszywego oskarżenia Antyfilosa (ob.). W czasie pobytu swego w Rodus wszedł raz do pracowni sławnego tamecznego malarza, Protogenesa, a nie zastawszy go w domu, narysował na tabliczce kontur figury (według Plinijusza liniję), której artystyczna delikatność dała poznać Protogenesowi bytność Apellesa; ten atoli niezachwiany w odwadze, odrysował obok niej drugą figurę (linję), cieńszą jeszcze od tamtej. W kilka dni odwiedził go znowu Apelles, a widząc utwór Protogenesa, rzucił na tejże tabliczce postać trzecią, na widok której Protogenes uznał się zwyciężonym. Tabliczka ta ze trzema szkicami wielkich artystów, przewieziona później do Rzymu, stała w pałacu Cezarów, gdzie podczas pożaru spłonęła. Sławny obraz Apellesa, wyobrażający Alexandra Wielkiego z piorunem w ręku, stał w świątyni efezyjskiej; o nim to powiedział sam król Macedoński, że dwóch tylko jest Alexandrów na świecie: jeden syn Filipa, niezwyciężony, a drugi Apellesa, niezrównany. Apelles, umierając r. 300 przed J. Chr. w Kos, zostawił zaczęty obraz Wenery, którego nikt kończyć nie śmiał.