<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean Moréas
Tytuł Głosy powrotne...
Pochodzenie U poetów
Wydawca Wydawnictwo J. Mortkowicza
Data wyd. 1921
Druk Drukarnia Naukowa Towarzystwa Wydawniczego w Warszawie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Miriam
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Voix qui revenez, bercez-nous, berceuses voix...



Z „KANTYLEN“.

Głosy powrotne, senne, kołyszcie mię w sny:
Przygasłe zwrotki zdarzeń, co znikły w rozwiei,
I jasne dzwonki mułów na skręcie alei!
— Głosy dawne, pamiętne, kołyszcie mię w sny.

Wonie, upójcie wy mnie, wonie dawnych dni:
Zapachy skryte w świeżem run rozkosznych żniwie,
Ciał bursztynie, ciał piżmo, warg-goździków dziwie!
— Wonie, upójcie wy mnie, wonie dawnych dni.

O tym brzasku zimowym i mrocznym, skowronek,
O tym brzasku zimowym zmilkł skowronek-dzwonek
— Głosy powrotne, senne, kołyszcie mię w sny.

Jak dawno ścięto lilie w ogrodzie, i róże,
I kosaćce nad brzegiem wód w posępnej chmurze.
— Wonie, upójcie wy mnie, wonie dawnych dni.




JEAN MORÉAS. FUNÉRAILLES. III.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ioannis A. Papadiamontopoulos i tłumacza: Zenon Przesmycki.