<<< Dane tekstu >>>
Autor Wacław Potocki
Tytuł Głuche prawo
Pochodzenie Wety Parnaskie
Wydawca S. Lewental
Data wyd. 1880
Druk S. Lewental
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Głuche prawo.

Głuchy był instygator, sędzia i pozwany;
Tamten skarży, że złodziej od niego zdybany
W komorze, lecz go nie mógł uznać po księżycu,
Dziś go doszedł dopiero po wiadomém licu.
Ten się sprawia i stawia oczywiste świadki,
Że złego słowa nie rzekł, że nie wspomniał matki,
I przy sobie i w domu nie miał pistoletu.
Tu sędzia każe wyniść stronom do dekretu,
I tak pisze: ponieważ skarży ukrzywdzony,
Że mu ten sąsiad wypasł w ogrodzie zagony,
Ten się broni, że w płocie nie zagrodził dziury;
Źli obadwa bo i ten winę popadł, który
Złego chowa pastucha, i ten, co nie grodzi,
Żaden niech, póki grzywny nie da, nie odchodzi.