Bogarodzica! Dziewico! Słuchaj nas Matko Boża, To ojców naszych śpiew, Wolności błyszczy zorza, Wolności bije dzwon, 5 Wolności rośnie krzew. Bogarodzico! Wolnego ludu śpiew Zanieś przed Boga tron.
Podnieście głos rycerze 10 Niech grzmią wolności śpiewy, Wstrzęsną się Moskwy wieże: Wolności pieniem wzruszę Zimne granity Newy;
I tam są ludzie — i tam mają duszę... 15
Noc była... Orzeł dwugłowy Drzemał na szczycie gmachu I w szponach niósł okowy... Słuchajcie! zagrzmiały spiże Zagrzmiały... i ptak w przestrachu 20 Uleciał nad świątyń krzyże. Spojrzał — i niemiał mocy Patrzéć na wolne narody, Olśniony blaskiem swobody
Szukał cienia... i w ciemność uleciał północy. 25
O wstyd wam! wstyd wam Litwini! Jeśli w Gedymina grodzie,
Odpocznie ptak zakrwawiony. Głos potomności obwini Ten naród — gdzie czczą w narodzie 30 Krwią zardzawiałe korony.
Wam się chylić przed obcemi, Nam we własnych ufać siłach; Będziem żyć we własnéj ziemi I we własnych spać mogiłach. 35
Do broni bracia! do broni! Oto ludu zmartwychwstanie Z ciemnéj pognębienia toni, Z popiołów Fenix nowy
Powstał lud - błogosław Panie! 40
Niech grzmi pieśń, jak w dzień godowy.
Bogarodzica! Dziewico! Słuchaj nas matko Boża, To ojców naszych śpiew. Wolności błyszczy zorza, 45 Wolności bije dzwon, I wolnych płynie krew. Bogarodzico! Wolnego ludu krew Zanieś przed Boga tron. 50