Iskro nadziei (Romanowski, 1913)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mieczysław Romanowski
Tytuł Iskro nadziei!
Pochodzenie Wybór poezyi Mieczysława Romanowskiego
Redaktor Julia Dickstein-Wieleżyńska
Wydawca Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów
Data wyd. 1913
Druk Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


∗             ∗

Iskro nadziei! jeżeliś snem tylko,
Pocóż tak jasną czarujesz mnie chwilką?
Poco? — ach! cierpień dawnych czyż za mało?!
Wiele, ach wiele serce przebolało!
Zgaśnij, mych uczuć nie kołysz goręcej,
Bo cierpię więcej.

Pięknaś! jak zorza wstająca z pomroku,
Różowem światłem tlisz łzawemu oku!
Za wielkie szczęście! — uchodź zalotnico,
Zanadto nęcisz — ach! za piękne lico,
Abym twej krasie — twym słowom uwierzył,
Ja, com ból zmierzył.

Bez wzajemności iść mi w świat daleko,
Jako bez echa głosy z lutni cieką,
Śnić na przepadłe, kochać na przepadłe,
Śmiechem dla świata krasić lico zbladłe!
Aż się nademną spełnią sądy boże; —
Kochać? a może . . . . . . ?!

28 października 1857.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mieczysław Romanowski.