Jezuici w Polsce (1908)/Rozdział 91
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Jezuici w Polsce |
Wydawca | W. L. Anczyc i Sp. |
Data wyd. | 1908 |
Druk | W. L. Anczyc i Sp. |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ten sam biskup Paweł Wołucki, który Jezuitów osadził w Łucku i Brześciu litewskim, zostawszy 1616 r. biskupem kujawskim, fundował im kolegium w ojczystej Rawie, stolicy od 1569 r. województwa. Już on 1613 r. sprowadził ich tam jako misyonarzy przy farze, w latach zaś 1616—1622 razem z braćmi, starostami rawskimi Stanisławem († 1620 r.) i Sebastyanem, założył im kolegium nadaniem części Rylska, dóbr Bieliny i Dziurdziuły, z trzecim zaś bratem Filipem, chorążym rawskim, legował 15.000 złp. na budowę kolegium i 10.000 złp. na konwikt szlachecki. Dwaj najmłodsi bracia biskupa, Wojciech i Mikołaj byli Jezuitami.
Duszą jednak fundacyi rawskiej, stał się od 1614 roku aż do śmierci 1621 r. vice-rektor O. Piotr Wilkanowski. On to wybudował gmachy, otworzył 1620—1821 r. szkoły humaniora; retorykę wprowadzono 1623 r., kurs filozofii 1651 r. z legatu 20.000 złp. Jędrzeja Maksymiliana Trzcińskiego, łowczego sochaczewskiego. Szkołom przybyła koło 1673 r. bursa ubogich. Równocześnie budował biskup Wołucki kościół niewielki, który wraz z braćmi »uprowidował aparatami«. W latach 1693—1730 stanęła na miejscu jego piękna świątynia; łożył na nią i konsekrował ją prymas Teodor Potocki.
W wojnie szwedzkiej 1656 r., podczas okupacyi Rawy przez Brandenburczyków, kościół, kolegium złupione, trzej Jezuici zamordowani od najezdców. Podczas rokoszu Lubomirskiego 1665 roku król Jan Kazimierz z królową mieszkali dłuższy czas w kolegium rawskiem, podejmowani przez rektora Franciszka Czarnieckiego, brata sławnego Stefana. Także król Michał z królową Eleonorą, na 4 zawody gościli 1669 r. w kolegium; nie wspominam o licznych senatorach i dygnitarzach kościelnych, jak: nuncyusz od 1687 r. kardynał Pallavicini, kardynał Radziejowski i t. d., Rawa bowiem na głównym trakcie do Warszawy, służyła wielom za miejsce noclegu lub wypoczynku.
Wojna północna, przemarsze wojsk, zarazy, przyprowadziły kolegium do nędzy. W konwikcie Wołuckiego urządziła Moskwa 1705 r. więzienie dla jeńców z partyi Leszczyńskiego. Szkoły, zamknięte dla wojny i zarazy 1707 r., otwarto dopiero 1712 r., bardzo nieliczne. Od 1720 r. uczono w nich także kazuistyki.
Do rawskiego kolegium należało zrazu domicilium warszawskie, dar marszałka w. k. Łukasza Opalińskiego (młodszego) i Izabeli z Tęczyńskich, oraz stacye misyjne w Rylsku i Białej pod Rawą. Od połowy XVIII wieku Jezuici rawscy dawali wielkie misye jubileuszowe i pokutne, a ks. Józef Łuczycki, prepozyt Norbertanów z Strzelna w Kujawach, opatrzył misyonarzom 1758 r. skromny fundusz.
Po kasacie zakonu 1773 r. kilku ex-Jezuitów pozostało przy szkołach, zamienionych na podwydziałowe. Zastąpili ich wkrótce księża Bożogrobcy, którzy zajęli kościół i pojezuickie gmachy. Po ich zniesieniu przez rząd polski 1819 r., uczyli w szkołach świeccy profesorowie. Aptekę pojezuicką kupił od komisyi edukacyjnej protestant Welke.