<<< Dane tekstu >>>
Autor Mikołaj Rej
Tytuł Kamieniec
Rozdział Zwierzyniec
Pochodzenie Mikołaja Reja wybór pism wierszem i prozą
Wydawca E. Wende i S-ka
Data wyd. 1914
Druk Rubieszewski i Wrotnowski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

11. (LXII).
Kamieniec.

Kto widział, jaki tam dziw Bóg sprawił z natury,
Jakie przykre przekopy, jakie twarde mury,
Że tam wszędy około ledwe ptak przeleci,
Pewnieby sie tam w rządzie mogły bronić dzieci.
Ale prawie[1] ten klenot na szańc posadzono[2],
Coby małym nakładem mogło być sprawiono[3];

By sie jedno na górze było za czym zakryć;
Boby tam teraz kokosz mógł z pola upatrzyć.





  1. właśnie, zupełnie.
  2. wystawić na ostateczne niebezpieczeństwo.
  3. urządzone.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.