<<< Dane tekstu >>>
Autor Svatopluk Čech
Tytuł Klucze Piotrowe
Podtytuł Bajka
Wydawca T. Paprocki i Spółka; Wilhelm Zukerkandl
Data wyd. 1896
Druk Wilhelm Zukerkandl
Miejsce wyd. Warszawa, Złoczów
Tłumacz Konrad Zaleski
Tytuł orygin. Petrklíče
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
I.

Zaprzęgnę ja sobie
Do wozu mej bajki
Cztery białe konie
Złocistemi krajki.
Hejże, hejże, hej!

Wóz cały ze srebra,
Ze złotymi dzwonki,
Koła ma z piernika,
Z cukru wszystkie lonki.

Z Bogiem, luby świecie!
Już mi w gardle kością
Twój rogaty rozum
Z twoją przezornością
Dobrze się tu miej!

Rozwagę i mądrość
Niechaj porwie czart,
Chcę być niedorzecznym,
Wszystko brać na żart.

Hejże tu, do woza!
Bajki brzmi już nuta,

W szklannym moim zamku,
Z nogami koguta
Kusy wodzi rej.

Mówią tutaj ptaki,
Rośliny śpiewają,
Motyli powiewne
Nimfy dosiadają.

Kto taksamo myśli,
Niech mi na wóz wskoczy, —
Do mnie, piękne liczka,
Czarne, modre oczy,
Chętnie służę wam!

Dla setek, tysięcy,
Jest tu miejsca huk,
Tylko mi z krytyką
Precz, na miły Bóg!

Nie piszę dziś dla niej,
By się sławy dobić,
By strofy poprawne
Gładkim rymem zdobić,
Z tematem mieć kram!

Bujać chcę w błękitach,
Póki rzewnie chce się,
Gdzie wolne fantazyi
Skrzydło mnie poniesie.

Koniki już grzebią
Raźno podkówkami —
Nuże, w sfery bajek
Lećmy jaskółkami!
Hejże, hejże, hej!

Brzęczy wóz wesoło
Złocistymi dzwonki,
Koła ma z piernika,
Z cukru wszystkie lonki.







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Svatopluk Čech i tłumacza: Konrad Zaleski.