Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział LXXXII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Koran |
Rozdział | Przerwanie |
Pochodzenie | Koran |
Wydawca | Aleksander Nowolecki |
Data wyd. | 1858 |
Druk | J. Jaworski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Jan Murza Tarak Buczacki |
Tytuł orygin. | القُرْآن |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
1. Kiedy niebo porwie się na części.
2. Gwiazdy zostaną rozproszone;
3. Wszystkie wody w oceanach, zleją się i zmieszają;
4. Groby zostaną rozrzucone;
5. Wtenczas każda dusza, ujrzy obraz całego swego żywota, dowie się na co zasłużyła, a na co zasłużyć mogła.
6. Grzeszny człowiecze! co cię odwiodło od twego świętego Boga.
7. Od tego który cię stworzył i ukształcił,
8. I dał postawę chodzącą, jaką sobie upodobał.
9. Słowa te są prawdą, jednak niektórzy nie wierzą i bluźnią o przyjściu dnia sądnego.
10. Nad głowami waszemi są moi Aniołowie
11. Stróże dla strzeżenia was i zapisywania święcie i rzetelnie waszych uczynków;
12. Widzą oni wszystkie wasze złe i dobre sprawy.
13. Sprawiedliwi wybrani od Boga, mieszkać będą w raju przybytku rozkoszy.
14. A przestępni pogrążeni zostaną w piekle.
15. Sąd położy znamie ich odrzucenia, oni zostaną pochłonieni od ognia wiecznego.
16. Nikt nie potrafi wybawić ich z przepaści.
17. Co tobie da pojąć, co to jest dzień ostatecznego sądu.
18. Jeszcze raz mówię, co tobie da pojąć co to jest dzień ostatecznego sądu?
19. Jest to dzień, w którym żadna dusza nic nie potrafi uczynić dla drugiéj duszy. W dniu tym wszystko ulegać będzie woli Boga.