<<< Dane tekstu >>>
Autor Czesław Jankowski
Tytuł Królowa Lala
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów polskich
Wydawca Księgarnia Maniszewskiego i Meinharta
Data wyd. 1908
Druk Aleksander Ripper
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

KRÓLOWA LALA.
(Tryolet).

Gdy uśmiechnięta zdradziecko
Spojrzenie rzucić ci raczy,
Bachantka? — pytasz — czy dziecko?
Myśli twe zmąci zdradziecko
I sama z pogodą grecką
Przygląda się twej rozpaczy.
Bachantka? — pyta: — czy dziecko?
Gdy spojrzeć na ciebie raczy.

Kochała królowa Lala…
Nikt nie wie dokładnie kogo?
Dziś kochać siebie pozwala.
Choć jawnie królowa Lala,
Na tych się z gniewem użala.
Co kochać raz po raz mogą.
Rzecz prosta — królowa Lala
Nie będzie kochać nikogo.

I po co?... jej tak do twarzy
Batysty miękkie i puchy!

Dokoła dym trybularzy.
Uśmiech ma zawsze… na twarzy,
Ma wszystko, o czem zamarzy.
Ma szczęścia wszystkie — okruchy;
Uśmiech i łza jej do twarzy.
Koronki, perły i puchy!

I czasem tylko królowę
Tęsknota dziwna ogarnie.
Usteczka drżą karminowe…
Któżby śmiał ostrzedz królowę.
Że nigdy w noce majowe
Nic można igrać bezkarnie,
Z tem, za czem nawet królowę
Tęsknota czasem ogarnie?….




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Czesław Jankowski.