Kronika Jana z Czarnkowa/O pochodzeniu tego księcia Władysława Białego
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kronika Jana z Czarnkowa |
Podtytuł | archidyakona gnieźnieńskiego podkanclerzego królestwa polskiego (1370-1384). |
Wydawca | E Wende i Sp. |
Data wyd. | 1905 |
Druk | Jan Cotty |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Józef Żerbiłło |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Książę Władysław Biały był synem Kazimierza a wnukiem Ziemomysła, księcia kujawskiego, łęczyckiego, sieradzkiego i dobrzyńskiego. Ten Ziemomysł, książę gniewkowski, miał trzech synów: Przemyśla, Leszka i Kazimierza, którzy, po śmierci ojca podzielili między sobą księstwo gniewkowskie. Przemyślowi przypadł Bydgoszcz, Leszkowi Inowrocław, Kazimierzowi Gniewków z kasztelanią słońską. Przemyśl i Leszek zmarli bezpotomnie; po Kazimierzu zaś, chociaż miał wielu synów i córek, pozostali tylko jeden syn, książę Władysław wyżej wspomniany, i jedna córka, którą pani Elżbieta, królowa węgierska, jej ciotka, wydała za pewnego księcia Bośnii[2]. Ten Władysław, książę gniewkowski, był ożeniony z jedynaczką[3] Alberta, księcia na Strzelcach, która bezpotomnie zeszła z tego świata. Przed tem jeszcze nim żona jego umarła, Kazimierz król polski, syn Władysława, — przyrodniego brata Ziemomysła[4], — dał księciu Władysławowi Białemu jako lenno Inowrocław. Lecz gdy Stanisław Kiwała, sędzia kujawski, wytoczył księciu Białemu przed królem Kazimierzem sprawę o rozgraniczenie pewnych włości dziedzicznych, i książę był uwięziony, aby żalącemu się sędziemu odpowiadał, wówczas podrażniony miasto to królowi odstąpił; a chociaż chętnie byłby wziął je napowrót, jednakże za życia króla już go odzyskać nie mógł. Po śmierci wspomnianej swej żony, którą wielce miłował, przejęty smutkiem, nie chciał żenić się z inną, lecz złożywszy swoje księstwo w ręce króla polskiego i otrzymawszy od niego tysiąc florenów, w licznem towarzystwie szlachty odbył pielgrzymkę do grobu Chrystusowego, zkąd powróciwszy, w Pradze, na dworze cesarza pana i w innych ziemiach czas jakiś przebywał. Potem, w roku 1376[5], przez Kujawy przybył do Prus; z wojskiem Krzyżaków poszedł na Litwę i, powróciwszy ztamtąd podczas wielkiego postu, również przez Kujawy, do żadnego ze swych zamków nie wstępując, udał się do Czech, zaś po Wielkiejnocy, w miesiącu maju, przybył do miasta Awinjonu, gdzie wtedy papież Urban VI ze swym dworem rezydował. Następnie, bez wiedzy żadnego z nas Polaków, — którzyśmy z nim wzajemnie w jego i w naszych gospodach w ciągu dni czterdziestu i więcej obcowali, — opuścił kuryę i udał się do Cisternum[6], gdzie stał się mnichem zakonu Cystersów. Po niejakim czasie, gdy mu się coś nie podobało, przeniósł się do klasztoru Ś. Remigjusza zakonu Ś. Benedykta w Dywjonie[7], zmienił habit szarych mnichów na habit czarnych, i tam aż do roku 73-go pozostawał. Pewną ilość pieniędzy dostarczali mu król polski i młodsza królowa węgierska, jego siostrzenica[8]. Następnie, zawiadomiony przez któregoś z Polaków o śmierci króla polskiego Kazimierza, niezwłocznie udał się z Dywjonu do kuryi rzymskiej, zleciwszy niektórym Polakom, aby nań czekali w Bazylei. Gdy ich tam, jak również w mieście Argentyńskiem[9] zastał, mianowicie: rycerza Przedpełka ze Staszewa, Stefana z Trlanga, Wyszotę z Kurnika i innych, którzy własnym kosztem przybyli szukając go, z nimi razem, również na ich koszt, udał się do Węgier, do króla pana. Na dworze królewskim przyjęto go niezbyt uprzejmie; pomimo to jednak, pozostał tam, wyprawiwszy swoich towarzyszy do ojczyzny. Następnie król Ludwik, na natarczywe nalegania swej żony, siostrzenicy księcia Władysława, wyprawił go wraz z poselstwem do papieża Grzegorza XI-go z prośbą o zwolnienie księcia od ślubów zakonnych, ażeby mógł pojąć żonę i objąć w posiadanie swe księstwo. Gdy zaś papież dla braku powodów odmówił mu dyspensy, książę, ogromnie tęskniąc do stanu świeckiego, potajemnie uszedł do Polski i swoje państwo gniewkowskie, jak wyżej opowiedziano, odebrał[10].
- ↑ Podajemy główne daty z życia Władysława Białego — dla zoryentowania się w następującej opowieści. Data urodzenia jego niewiadoma. Był synem Kazimierza ks. inowrocławskiego i gniewkowskiego (imienia matki nie znamy), syna Ziemomysła, przyrodniego brata Władysława Łokietka. W r. 1359 ożenił się z Elżbietą, córką Alberta ks. strzeleckiego (czy brata jego Bolka II opolskiego, jak podaje Grotefend „Stammtafeln” VI. 17), zmarłą w r. 1360 czy 1361; wstąpił do zakonu Cystersów w Citeaux w czerwcu 1366 r.; pod koniec tego roku lub w r. 1367 przeniósł się do Benedyktynów w Dijon; porzucił klasztor w końcu r. 1370 czy na początku 1371, do r. 1376 był w Polsce, jak to wyżej opisano; w marcu 1377 r. został opatem klasztoru Benedyktynów na Górze Św. Marcina na Węgrzech; w październiku 1379 r. porzucił ten klasztor i, najpóźniej w r. 1381, wrócił do Dijon; 15-go września 1382 r. został przez papieża Klemensa VII-go zwolniony od ślubów zakonnych; umarł 1-o marca 1388 r. Pochowany w Dijon, gdzie dotąd zachował się jego pomnik, z napisem niewątpliwie współczesnym. (Balzer „Geneal. Piastów” 367—371). Patrz rozdz. 45.
- ↑ Siostra ks. Władysława Białego, Elżbieta (ur. przed r. 1310, zm. po 13 lipca 1343 r.), była za Stefanem Kotromanicem, banem Bośnii.
- ↑ Jak wyżej — Elżbieta.
- ↑ Ziemomysł był synem Kazimierza i drugiej żony jego Konstancyi, córki Henryka ks. wrocławskiego; Władysław Łokietek był synem tegoż księcia i trzeciej jego żony Eufrozyny, córki Kazimierza ks. opolskiego i raciborskiego.
- ↑ Niezawodnie omyłka: należy czytać 1366 r.
- ↑ Citeaux.
- ↑ Dijon.
- ↑ Ludwik, król węgierski i polski, jako drugą żonę miał Elżbietę, córkę Stefana Kotromanica, bana Bośnii, i Elżbiety siostry Władysława Białego.
- ↑ Strassburg.
- ↑ Długosz 282, 327.