Kucharz i Łabędź

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean de La Fontaine
Tytuł Kucharz i Łabędź
Pochodzenie Bajki
Księga trzecia
Wydawca Jan Noskowski
Data wyd. 1876
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Władysław Noskowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga trzecia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


BAJKA  XII.
KUCHARZ I ŁĄBĘDŹ.

W wielkim ogrodzie, na stawie,
Z Gęsią Łabędź żył pospołu;
Ten, przeznaczony ku pańskiej zabawie,
Tamta, do stołu.
Razem się w wodzie pluskały,
Albo płynęły w zawody,
Zazdroszcząc sobie, mimo powierzchownej zgody,
I łakoci z rąk pana i mniemanej chwały.

Pewnego razu, Kucharz podchmielony,
Mając zgotować wieczerzę,
Łabędzia za Gąskę bierze,
Ciągnie do kuchni; Ptak, wielce strwożony,
Widząc, że mu śmierć zagraża,
Jął się użalać przecudnemi tony.
Ten śpiew łabędzi wytrzeźwił Kucharza.
«Hola! zawoła, działajmy ostrożnie!
Niechajże Bogi mnie strzegą,
Ażebym piewcę takiego
Upiekł na rożnie!
Zaiste, gardła podciąć się nie godzi
Ptakowi, co go tak wdzięcznie używa!»

W złej doli, mowa pochlebna i tkliwa
Często pomoże, a nigdy nie szkodzi.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean de La Fontaine i tłumacza: Władysław Noskowski.