Lekarz Mikołaj z Polski/4
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Lekarz Mikołaj z Polski |
Podtytuł | nowoodkryty pisarz łaciński XIII wieku |
Część | 4. Źródła Mikołaja |
Wydawca | Akademia Umiejętności |
Data wyd. | 1919 |
Druk | Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Jeżeli tu zamieszczani osobny rozdział o źródłach Mikołaja, to nie tyle dlatego, że w rozprawie pisanej przez filologa rozdziału takiego nie może braknąć, jak raczej dlatego, by zaznaczyć, że kwestja taka istnieje i że będzie rzeczą badań przyszłych kwestję tę wyjaśnić. Dziś na nią odpowiedzieć nie można. zwłaszcza odpowiedzieć na nią nie może filolog. Sam Mikołaj nie cytuje niemal żadnych źródeł. Jeżeli powołuje się na Platońskiego Timeusza. to czyni tylko to samo, co czynią wówczas wszyscy, którzy traktują o jakichś trudnych kwestjach przyrodniczych czy naukowych. Z autorów starożytnych cytuje poza tem astronoma Ptolemeusza i „Hermesa“. Przy tym drugim autorze ma na myśli książkę grecką zwaną: Hermes trismegistos, której przekłady łacińskie znano w średniowieczu. Były to objawienia, które miał otrzymać Hermes a które zawierały mądrość egipską. Literatura mistyczna znana pod nazwą hermetycznej pojawia się w Grecji począwszy od II wieku po Chr.
Z autorów średniowiecznych Mikołaj cytuje tylko Alberta Wielkiego (†1280). Uderzać musi, że ten apologeta tajemniczych, ukrytych sił nie powołuje się nigdzie ani słowem na ową gałąź wiedzy późnego średniowiecza, która podobnemi siłami operowała: na alchemję czy chemję[1].