Chłop i Jowisz Lew, Wół, Lis • Bajki nowe • Część pierwsza • Ignacy Krasicki Fijołki
Chłop i Jowisz Lew, Wół, Lis
Bajki nowe
Część pierwsza
Ignacy Krasicki
Fijołki
ze zbioru Dzieła Krasickiego

X. Lew, Wół, Lis.


Lew zjadł był woła.
Strach dookoła
Powstał niezmierny,
Bo wół był wierny,
Źle łask nie użył,
Poczciwie służył.
Jeszczeby to znośniejsza, gdyby był lew zrzędził,
Wypędził,
Ale stracić i skórę, i łaskę, to wiele.
Przyjaciele,
(Bo ich miał, choć minister nieboszczyk) płakali:
Lis razwraz chwali
Najjaśniejszego króla Jegomości
Dzieła pełne dobroci, pelne łaskawości.
Nieznośno to wszystkim było,
A nakoniec i lwu się słuchać naprzykrzyło.
Więc biorąc na się postać ponurą i hardą,
Rzekł z gniewem, i z wzgardą:
Lisie! czem jesteś, z tem się nie wydaaj,
Jeżeliś głupi, nie chwal; mądry, nie przymawiaj.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.