Listy (Krasiński, 1882-1887)/Listy do Adama Sołtana/I
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Listy |
Wydawca | Księgarnia Gubrynowicza i Schmidta |
Data wyd. | 1882-1887 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
I.
W dzień śgo Adama 1834 Rzym.
Zasyłam ci najszczersze życzenia i proszę cię byś raczył przyjąć odemnie dubeltówkę, którą się tobie ofiarować ośmielam, z życzeniem, by ci kiedyś znów polującemu na Litwie, czy zwierza czy Moskala, przypominała przeszłe czasy, wędrówki, błota i ruiny Ostyjskie, a wreszcie i tego, który przyjaźń twoją liczy między najdroższe związki i który nigdy nie przestanie cię szanować i kochać. Niech Pan Bóg błogosławi tobie i dzieciom twoim, niech da, żebyś ujrzał syna, byś na ziemi ojczystej odpoczął przy nim z tylu smutków i skołatania. Z głębi serca życzę ci w tej chwili głośno wszystkiego, czego codzień życzę ci po cichu, patrząc na ciebie.
Niech Bóg da, żeby się to ziściło. Twój do zgonu.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Krasiński.