Mały katechizm doktora Marcina Lutra/Część pośrednia
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Mały katechizm doktora Marcina Lutra |
Wydawca | Kasa Wdów i Sierot po Pastorach |
Data powstania | 1529 |
Data wyd. | 1899 |
Druk | A. Gins |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Gustaw Manitius, Juliusz Bursche, Wilhelm Piotr Angerstein, Rudolf Gustaw Gundlach, Aleksander Schoeneich |
Tytuł orygin. | Der Kleine Katechismus |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Uwagi | Przekład Komisyi Synodalnej |
Indeks stron | |
Artykuł w Wikipedii | |
Galeria grafik w Wikimedia Commons |
Jest to owa szczególna władza Kościoła, którą Chrystus Pan dał Kościołowi Swemu na ziemi, żeby pokutującym grzesznikom grzechy były odpuszczane, a niepokutującym zatrzymywane, póki nie będą pokutowali.
Tak pisze święty ewangelista Jan w dwudziestym rozdziale: „Pan Jezus tchnął na uczniów Swoich i rzekł im: Weźmijcie Ducha Świętego, którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którymkolwiek zatrzymacie, są zatrzymane.“
Wierzę, że to, co powołani słudzy Chrystusowi z Jego Boskiego rozkazu z nami czynią, szczególniej, gdy jawnych i niepokutujących grzeszników ze zboru chrześcijańskiego wyłączają, tych zaś, którzy za swe grzechy żałują i chcą się poprawić, rozgrzeszają, że to jest tak ważnem i pewnem i w niebie, jakby nasz Pan Jezus Chrystus sam to uczynił.
Spowiedź zawiera w sobie dwie części: pierwsza, że się grzechy wyznaje; druga, że się przyjmuje rozgrzeszenie czyli odpuszczenie grzechów od spowiednika, jakby od Boga samego, bez powątpiewania o tem, z mocną wiarą, że przez to rozgrzeszenie odpuszczone są nam grzechy u Boga w niebie.
Przed Bogiem należy się uznać winnym wszystkich grzechów, i tych, których nie znamy, jak to czynimy w Modlitwie Pańskiej. Przed spowiednikiem zaś należy jedynie te grzechy wyznać, które znamy i w sercu czujemy.
Oto zastanów się nad powołaniem swojem według dziesięciu przykazań Bożych, czy jesteś ojcem, matką, synem, córką, panem, panią, lub sługą; czyś nie był nieposłusznym, niewiernym, opieszałym; czyś komu nie wyrządził krzywdy słowem lub uczynkiem; czyś nie kradł, czyś czego nie zaniedbał, zmarnował, albo szkody jakiej nie wyrządził?
Wierzę.
Jak wierzysz, tak niechaj ci się stanie. A ja z rozkazu Pana naszego Jezusa Chrystusa odpuszczam ci grzechy twoje w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego! Amen. Idź w pokoju.
- ↑ Obecnie używana formuła spowiedzi ogólnej: Wszechmogący Boże, miłosierny Ojcze! ja biedny, nędzny, grzeszny człowiek wyznaję przed Tobą wszystkie grzechy i nieprawości moje, popełnione myślą, mową i uczynkiem, któremi zasłużyłem na Twe doczesne i wieczne kary. Żałuję za nie szczerze i ze skruchą i proszę Cię dla niezgłębionego miłosierdzia Twego i dla świętej niewinnej i gorzkiej męki i śmierci umiłowanego Syna Twego, Jezusa Chrystusa, bądź mnie nędznemu i grzesznemu człowiekowi łaskaw i miłościw, odpuść mi wszystkie grzechy i dopomóż łaskawie przez Ducha Twego Świętego do poprawy życia mego. Amen.