Malati i Madhawa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Malati i Madhawa |
Pochodzenie | Obraz literatury powszechnej |
Redaktor | Piotr Chmielowski, Edward Grabowski |
Wydawca | Teodor Paprocki i S-ka |
Data wyd. | 1895 |
Druk | Drukarnia Związkowa w Krakowie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Józef Tretiak |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
G) Malati i Madhawa.
dramat w 10-ciu aktach Bhawabhuti’ego.
Malati i Madhawa jeszcze w dzieciństwie zostali zaręczeni przez swych ojców, ale wychowali się zdala od siebie. Obecnie, gdy już dorośli, ojciec Madhawy przysłał syna do Padmawati, niby dla nauki, w gruncie jednak rzeczy dlatego, żeby delikatnie przypomnieć przyjacielowi czas dotrzymania obietnicy. Ale Bhuriwasu, ojciec Malati, zamierza córkę swoją oddać za żonę Nandanie, faworytowi królewskiemu, gdyż swata go sam monarcha, a Bhuriwasu nie chce odmową narazić się królowi, którego jest ministrem. Tymczasem Malati, widując zdaleka Madhawę, pokochała go tak, że »jej piękne członki więdnieją z miłości«, a Madhawa, ujrzawszy dziewicę podczas uroczystości boga Kamy, rozgorzał ku niej także namiętną miłością. Jego przyjaciel Makaranda, ujrzawszy go w parku, wracającego z uroczystości, dziwi się zmianie, jaką w nim spostrzega. „Wzrok nieruchomo utkwiony w przestrzeń, krok niepewny, postawa przygnębiona i oddech ciężki.... Co to ma znaczyć?“...
Madhawa (wchodząc, do siebie). Madhawa. Tak jest, przyznaję, i opowiem wszystko: Sprawę kochanków bierze w opiekę świątobliwa pokutnica buddyjska Kamandaki, niegdyś mamka Malati. Ułatwia ona im widywanie się i broni praw serca swojej pupilki. Bhuriwasu wszakże jest niezmiękczony i nie chce nic wiedzieć o Madhawie, nawet gdy ten wydziera jego córkę z rąk kapłanki Kapalakundali, która porwała ją i chciała zamordować jako ofiarę dla bogini Czamundy. Zbliża się chwila, w której Malati ma być poślubiona Nandanie. Wówczas Kamandaki podaje hazardowny środek zapobieżenia małżeństwu. Za jej radą Makaranda, przebrany w suknie panny młodej, zastępuje Malati przy uroczystości zaślubin i niepoznany, dostaje się do domu Nandany, gdzie może się zbliżyć do siostry oszukanego faworyta, którą kocha i namawia ją do ucieczki. Tymczasem Malati i Madhawa zostają połączeni ślubem w świątyni buddyjskiej przez opiekuńczą Kamandaki. Bhuriwasu dowiaduje się o ucieczce siostry z Makarandą i każe ścigać zbiegów. Madhawa pośpiesza na pomoc Makarandzie; obaj przyjaciele walczą tak dzielnie, że odpierają pościg i tem pozyskują łaskę króla. Ale pod nieobecność Madhawy, Kapalakundala porywa znowu Malati i ukrywa ją, niewiadomo gdzie, zanim zamorduje na ofiarę Czamundzie. Zrozpaczony, napół nieprzytomny Madhawa, szukając ukochanej wśród gór, mdleje kilkakrotnie; Makaranda nie opuszcza go ani na chwilę i rozpacza nad jego stanem. Jednakże i tym razem Malati nie ginie; czarodziejka Saudamini, uczennica Kamandaki, wydziera ją z rąk okrutnej Kapalakundali i zwraca Madhawie. Król wzruszony losami wiernych kochanków, uznaje ich małżeństwo; Nandana zgadza się na związek swej siostry z Makarandą. (Przekład J. Tretiaka, nieco uzupełniony).
|