Matka (Lilijko moja...)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Antoniewicz
Tytuł Matka
Pochodzenie Poezye O. Karola Antoniewicza T. J.
cykl Poselstwo aniołka w niebie
Redaktor Jan Badeni
Wydawca Spółka Wydawnicza Polska
Data wyd. 1895
Druk Drukarnia «Czasu»
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

MATKA.

L

Lilijko moja, lilijko biała,
Czemuś tak prędko dla mnie zwiędniała?
I twojej barwy świeżość pobladła,
I twoja piękność dla mnie opadła!
Ja ciebie w sercu mem posadziła,
Ja ciebie łzami memi zrosiła,
Nad tobą we dnie, w nocy czuwała,
Jam ciebie sercem, myślą kochała.
Lilijko moja, o rajski kwiecie,
Tyś niebem mojem była na świecie.
O czemuś, czemuś mnie opuściła,
Czyś się w ogródku moim stęskniła?
Smutkiem zorane dziś moje czoło,
Oczy łzą płaczą, patrząc wokoło,
Szukając ciebie, ach, nadaremie!
Powiedz, czy smutno tobie bezemnie?





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Antoniewicz.