[179]MOC NIEWIASTY.
Jedna jest w świecie potęga prawdziwa,
Potęga duszy nad duszami ludzi.
Świat wciąż z nią walczy, choć sam wciąż jéj wzywa
A ona — jak Bóg, z którego wypływa,
Przez krzyż swój nawet, cześć i wiarę budzi.
Dwa są jéj miana: Gieniusz i Cnota.
Ale jest jeszcze — lecz kto ją okréśli,
Kto powié, w czém jéj źródło i istota? —
Jest siła — co jak słońca jasność złota,
Ożywia serca i rozwija myśli.
Gieniusz przez nią poczuwa sam siebie,
Cnota się przez nią krzepi i zachęca.
Źródło jéj chyba u Aniołów w Niebie! —
Lecz ją na ziemi Bóg wlał tylko w ciebie,
Niewiasto! kwiecie stworzeń Jego wieńca!
[180]
Świat bałwochwali wdzięk twego oblicza,
Miłość twa świat ten zdobi i odradza.
Lecz świętych uczuć pokora dziewicza!... —
Gdzież, jeśli nie w niéj, ta moc tajemnicza,
Co raj do serca, duszę w raj wprowadza? —
O! i na ziemi raj kwitnął do pory,
Aż się niewieście duch Pychy objawił. —
I gdy świat Litość ogarnęła z góry:
W duszy Maryi tchnął wprzód wzór Pokory,
Nim się narodził z niéj Ten, co świat zbawił.
1867.