Mugilinda
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Trzeci chór panieński |
Podtytuł | 11. Mugilinda |
Pochodzenie | cykl Roksolanki ze zbioru Sielanki Józefa Bartłomieja i Szymona Zimorowiczów |
Wydawca | Nakładem Michała Dzikowskiego |
Data wyd. | 1857 |
Miejsce wyd. | Przemyśl |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Sercu smutnemu, które mię ciężko boli,
Z płaczem żałośnym zaśpiewam w tej niewoli,
W której ja frasobliwa
Będę trwać, pókim żywa,
Gdyżem na nią nieszczęśliwa ślubowała.
Fortuno moja! cożem ci przewiniła,
Żeś mi kłopotu wiecznego nabawiła?
Niestetyż ten mi dzierży,
Który mą duszę mierzy,
W którym ja jakoby żywa nie korzystała.
O jako wiele zewsząd kwitnącej młodzi,
Patrzając z żalem na mnie, z daleka chodzi;
Przecie mnie z tak ich wiela,
Nie dano przyjaciela,
Dlatego też jestem u nich w pogardzeniu.
Wierze, że tę bóg przypuścił na mnie plagę
Za mą nieszczerość i nieludzką zniewagę,
Żem mniejszych pogardzała,
Niektórych brakowała
Ufność mając w dostatku i w dobrem mieniu.
A przeto teraz dostałam przyjaciela,
W którym uciechy nie mam, ani wesela,
Z którym ja młode lata
Ach tyram, a u świata
Potem hańbę zjednam sobie, jako wierzę.
Szczęśliwe insze, które za oblubieńców
Podobnych sobie obierają młodzieńców,
Bo w takim bywa stanie
Lubieżne pomieszkanie.
Kiedy równy swą równią w małżeństwo bierze.