Na dnie puharu...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Z ksiąg ducha |
Podtytuł | XXXV. Na dnie puharu... |
Pochodzenie | Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom VI |
Wydawca | Nakład Gebethnera i Wolfa. |
Data wyd. | 1915 |
Druk | G. Gerbethner i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
XXXV. NA DNIE PUHARU...
...Na dnie puharu mego perła leży...
Więc choć piołunem zaprawne napoje,
Usta i oczy śpieszą się tam moje,
Gdzie perła leży.
Na dnie przepaści mrocznej gwiazda świeci...
Więc choć jest droga śmiertelną i zdradną,
Bijącem skrzydłem myśl spada ma na dno,
Gdzie gwiazda świeci.
W głębi mogiły kwiat rośnie spokoju...
Więc choćby życie róże mi kwieciły,
Duch się mój z wojny śpieszy do mogiły,
Gdzie kwiat spokoju.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.