Na posąg Czarnieckiego w Tykocinie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Franciszek Karpiński
Tytuł Na posąg Czarnieckiego w Tykocinie
Pochodzenie Klejnoty poezji staropolskiej
Redaktor Gustaw Bolesław Baumfeld
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Data wyd. 1919
Druk Drukarnia Naukowa
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
FRANCISZEK KARPIŃSKI.
NA POSĄG CZARNIECKIEGO W TYKOCINIE.

Wielki Czarniecki z śmiercią nie upada!
Słuchaj narodzie, ten ci posąg gada:
„Męstwem, miłością króla i ojczyzny,
„Służąc krajowi do późnej siwizny,
„U potomności jestem w jakimś względzie.“
Czarniecki!... Po nas posągów nie będzie.

(Około 1770 r.)[1]







  1. Na posąg Czarnieckiego w Tykocinie. Posąg ten wystawił Branicki J. K. w r 1755.
    Tykocin — miasteczko nad Narwią; Czarniecki Stefan — hetman, wielokrotny zwycięzca, ur. 1599, um. 1665.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Franciszek Karpiński.