Na powrót Józefa Załuskiego, Biskupa Kijowskiego


Bezżeństwo. Do Antoniego Korwina Kossakowskiego... Na powrót Józefa Załuskiego, Biskupa Kijowskiego • Wybór poezyj • Liryków księga pierwsza • Angelo Maria Durini Bukiet na imieniny Księżniczki Elżbiety Lubomirskiéj...
Bezżeństwo. Do Antoniego Korwina Kossakowskiego... Na powrót Józefa Załuskiego, Biskupa Kijowskiego
Wybór poezyj
Liryków księga pierwsza
Angelo Maria Durini
Bukiet na imieniny Księżniczki Elżbiety Lubomirskiéj...
Przekład: Adam Naruszewicz.

XXII. Na powrót Józefa Załuskiego, Biskupa Kijowskiego.
(Wiersz Anioła Durini nuncyusza tłómaczony).




Co za radość w Załuskich domu się ozywa,
Co za wdzięcznym gmach pieniem uczony opływa?
Wieść niesie (o! bodajby wieść nowo-urosła
Z wiatrem płonnych nadziei nigdy nie rozniosła!),
Że cię wkrótce, Józefie, z ojczystemi grody
Ujrzą Muzy, i senat, i troskliwe trzody.
Już na twe zacne imię same ściany chętne
Głos wznoszą, i szlachetnych piór dzieła pamiętne,
Jakby ci złożyć pragnąc miłe powitanie,
Rzuca mądrych dusz poczet posępne otchłanie.
Tobie ów starożytny gmin w księgach pokrzyka,
Co słodko mówić umie, chociaż bez języka.
Ciebie, zamiast rot zbrojnych, z gładkich Muz gromadą
I z dziesiątą otoczy Apollin Palladą.
Otoczy Ignacego synów[1] orszak kołem,
Z nuncyuszem na czele śpiewając Aniołem.
Słodko mu jest, słodko im, po tylu lat smutnie
Zeszłych, na twe przybycie wdzięczne stroić lutnie.
Więc nie zwlekaj żądz naszych; oto cię już czeka
Gotowa na skinienie twe Biblioteka[2],
I jużby wyskoczyła, by darem natury
Martwe z miejsca poskoczyć umiały marmury.





Bystrego pióra niosę-ć płód ozdobny,
Uczony mężu, gorliwy pasterzu!
Zrównać go byłby zawód niepodobny.
Więc jak komorek na orlęcym pierzu
Kiedy przysiędę; w tym przynajmniéj stanie
Godny rym na twe złożę powitanie.







  1. Jezuici.
  2. Załuskich.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Angelo Maria Durini i tłumacza: Adam Naruszewicz.