Najnowsza kuchnia/Leguminy gorące i zimne/Naleśniki
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Najnowsza kuchnia |
Rozdział | Leguminy gorące i zimne |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1903 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział Cały tekst |
Indeks stron |
20. Naleśniki. Ciasto na naleśniki powinno być rzadkie i lejące się, należy więc na 4–5 jaj brać kwartę mleka i kwaterkę mąki pszennej, do ciasta można też dodać łyżkę sklarowanego masła. Patelnię trzeba dobierać, aby nie była większą, jak potrzeba, rozgrzać ją dobrze na ogniu, posmarować sklarowanem masłem (do smarowania najlepiej związać parę piórek), wlać łyżkę ciasta, rozprowadzając je po całej patelni, a gdy się upiecze, nie przewracać na drugą stronę, tylko naleśniki upieczone kłaść na głęboki talerz, przewrócony dnem do góry, a gdy już wszystkie gotowe, wtenczas każdy z osobna posmarować cienko marmoladą owocową, powidłami lub serem, zwijać w kwadraty lub trójkąty, zwinięte układać na patelni na gorące masło, przyrumienić, posypać cukrem i wydać na stół. Naleśniki są również bardzo dobre, naturalne, niczem nieprzekładane, tylko obsmażone w maśle i posypane cukrem; do takich naleśników podaje się sok malinowy lub wiśniowy oddzielnie. Można też do nich dawać śmietanę ubitą z cukrem.