Najnowsza kuchnia/Zupy/Zupa rybna po francusku (Bouillabaisse)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Najnowsza kuchnia |
Rozdział | Zupy : Zupy postne |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1903 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział Cały tekst |
Indeks stron |
69. Zupa rybna po francusku. (Bouillabaisse). Zupę tę Francuzi przyrządzają albo z ryb i raków morskich, jak z solek i małych homarów, lub z karpi, węgorzy i linów. U nas najlepiej ją gotować z kilku gatunków ryb drobnych z dodaniem w sezonie, kilku raków, które zupie tej nadają odrębnego smaku. Ryby te po oczyszczeniu, nalać kwartą zimnej wody, dodać dużo włoszczyzny, kawałek selera, 2 cebule, 2 pomidory w sezonie, kilka listków bobkowych, angielskiego ziela, soli, pieprzu i szczyptę gałki muszkatułowej, wlać szklankę białego wina i gotować na ostrym ogniu niedłużej jak pół godziny. Potem rybę wyjąć na półmisek, smak przecedzić i wlać do wazy, w której się znajdować powinny duże cienkie grzanki z bułki albo kaszka w kostkę krajana, rybę można również pokrajaną włożyć w wazę lub podać na półmisku razem z zupą.