Naszła nas burza... (Orkan, 1968)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Naszła nas burza...
Pochodzenie Poezje Zebrane tom I
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
NASZŁA NAS BURZA...

Naszła nas burza w czasie spania,
Naszła nas krwawa lić —
Daremnie myśl się sercu wzbrania,
Daremnie ciszą się osłania
I dalej pragnie śnić...        5

Kruchym ościaniem naszych domów
Raz po raz wstrząsa huk —
I słychać trzask dębowych złomów,
I widać w krwawych blaskach gromów
Apollinowy łuk...        10

Wzbierają wody — fale rosną,
Potoki wściekle rwią —
Świat się odmładza burzą-wiosną,
A którzy śpią — na wieki posną,
W namuł zniesieni krwią.        15

Noc śle naokół strachy-gońce. —
Zbudzeni, pełni drżeń —
A po tej nocy burz wstające
Rano tym jaśniej buchnie Słońce
Na orzeźwiony dzień!        20




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.