Nie masz ci, nie masz (1943)

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Nie masz ci, nie masz
Pochodzenie Kantyczki czyli Zbiór najpiękniejszych kolęd i pastorałek
Wydawca Józef Cebulski
Wydawnictwo Książek do Nabożeństwa i Skład Dewocjonalij
Data wyd. 1943
Druk Drukarnia „Ars-Sacra“
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

38.

Nie masz ci, nie masz nad tę gwiazdeczkę, co mnie prowadzi prosto w szopeczkę. Tam, tam gdzie mój Pan leży, w żłobie, w ludzkiej odzieży.
Pójdę ja pójdę, będę Mu służyć; nie dam Mu w stajni niewczasu użyć. Hej! hej! obrałam sobie, służyć mój Jezu Tobie.
Będę osiołkiem i wołkiem Twoim, ogrzewając Cię afektem moim. Hej! hej! itd.
Żłóbeczek twardy miękko wyłożę, albo go w sercu moim wydrążę. Hej! hej! itd.
Ani snu oczom moim pozwolę, Ciebie Dzieciątko kołysać wolę. Hej! hej! itd.
Co tylko każesz, będę robiła; w szczęściu, w nieszczęściu będę służyła. Hej! hej! itd.
Weź mnie mój Panie i na krzyż z sobą, gdzie się obrócisz, pójdę za Tobą. Hej! hej! itd.
Teraz Ci śpiewać, prosić Cię będę kochane Dziecię, daj mi kolędę. Hej! hej! nie co innego, tylko siebie samego.
Nie chcę zapłaty innej od Ciebie, dobrze zapłacisz, kiedy dasz siebie. Hej! hej! nie chcę niczego, tylko Ciebie samego.


Zobacz też

edytuj


 
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).