Non amo sapientem, qui sibi non sapit
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Non amo sapientem, qui sibi non sapit |
Pochodzenie | Ogród fraszek |
Redaktor | Aleksander Brückner |
Wydawca | Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej |
Data wyd. | 1907 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tom II |
Indeks stron |
Przyszedł szlachcic, przepiwszy wieś, po żebraninie
I prawi oratią do mnie po łacinie,
O królu macedońskim, Wielkim Aleksandrze,
Jako mowił i wszędy postępował mądrze.
Odpowiem, że tenże krol powiedział waleczny: 5
Nie kocham w grzecznym, co sam sobie nie jest grzeczny.
Nie kocham w mądrym, który nie jest mądry sobie.
W zdrowiu, panie, potrzeba, myśleć o chorobie;
W dobrym mieniu o nędzy, jeśli go chcesz słuchać;
Już to po czesie bywa, sparzywszy się dmuchać. 10
Mistrzem jest doświadczenie, ale głupich ludzi;
Spaliwszy gruszkę w piecu późno się obudzi.
Jeśli kto substantią w młodym wieku przepił,
Żebraczym się na starość chlebem nie pokrzepił.
Dawszy mu potem orta, uczciwszy obiadem: 15
Więc bądźcie Urowieckim wszytkim swym przykładem.