O — 1945
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O — 1945 |
Pochodzenie | Ballada rycerska |
Wydawca | PAX |
Data wyd. | 1956 |
Druk | Toruńska Drukarnia Dziełowa |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
O — 1945
Po ziemi biało obłok śniegu
Tocząc się palił w lampach sino
A gołe głowy kobiet w ciąży
Szły wciąż bez chleba bez marzenia
Wojacy w konie batem bili
I pożarami kwitły krzaki
Księżyc nad łuną jak nad świecą
Ćma — kołujący migotliwy
I podbiegali i strzykawki
Wbijali w uda małych chłopców
A król z koroną na brwiach zwisłą
Ponuro bębnił w klawiaturę
Słuchał zamieci krzyków kopyt
Matek wyjących do księżyca
Szczękały białe krwią polane
Klawisze świecznik mysz w szkielecie
I uciekała na osiołku
I była światła jak klejnocik
I nie wyrosłoby nam Dziecię
Bez złowróżebnych klątw kobiecych
A król się w popiół zmienił siwy
Pigułkę spożył śmiercionośną
Tragedio wieków rośnij śmielej
Stopimy miecze w ośle dzwonki